Ambasador USA i NATO potwierdzają: wiele tysięcy rosyjskich żołnierzy przy granicy z Ukrainą

Amerykański ambasador przy OBWE Daniel Baer oświadczył, że Rosja zgromadziła dziesiątki tysięcy żołnierzy przy granicy z Ukrainą. Wezwał Moskwę do podjęcia kroków na rzecz deeskalacji kryzysu na Ukrainie. Także przedstawiciel NATO powiedział, że Sojusz nie dostrzega znaczących zmian w pozycjach rosyjskich wojsk rozlokowanych w pobliżu granicy ukraińskiej.

Rosyjskie czołgi w czasie manewrów na Białorusi w 2009 roku
Źródło zdjęć: © AFP | Viktor Drachev

- Nie widzimy znaczących zmian w rozmieszczeniu rosyjskich żołnierzy na wschód od granicy ukraińskiej - powiedział w Brukseli przedstawiciel NATO.

Według ocen sojuszu przy granicy z Ukrainą Rosja zgromadziła około 40 tys. żołnierzy.

- Mamy mocne dowody świadczące o tym, że przy granicy są dziesiątki tysięcy żołnierzy i nie przebywają oni w miejscach ani w garnizonach, w których znajdują się w czasie pokoju - powiedział z kolei dziennikarzom ambasador USA przy OBWE Daniel Baer po nadzwyczajnym spotkaniu organizacji w Wiedniu, na którym była omawiana ta kwestia.

Jak poinformowali dyplomaci, w tym amerykański ambasador, rosyjska delegacja nie zabrała głosu w czasie spotkania.

- Federacja Rosyjska powinna podjąć kroki w celu deeskalacji kryzysu - oświadczył Baer. Dodał, że wśród "prostych praktycznych kroków na rzecz deeskalacji", znalazły się współpraca ze społecznością międzynarodową i wyrażenie zgody na inspekcje przemieszczania się wojsk.

Plan "destabilizacja"?

Wcześniej w poniedziałek premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk powiedział, że rosyjskie wojska nadal znajdują się 30 km od granicy. Oskarżył Rosję o podsycanie nastrojów separatystycznych we wschodnich obwodach kraju, co - jak ocenił - ma doprowadzić do destabilizacji sytuacji i dać pretekst do wtargnięcia "obcych wojsk" na Ukrainę.

W niedzielę prorosyjscy separatyści zajęli siedziby władz obwodowych w Doniecku i Charkowie, jednak ta ostatnia została w poniedziałek odbita przez milicję. W Doniecku i Ługańsku opanowano także siedziby SBU.

Obraz
Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ksiądz oskarżony o przestępstwa seksualne. Trafił do aresztu
Ksiądz oskarżony o przestępstwa seksualne. Trafił do aresztu
Pełczyńska-Nałęcz o wicepremierze dla Polski 2050. Tak odpowiedziała
Pełczyńska-Nałęcz o wicepremierze dla Polski 2050. Tak odpowiedziała
Ukraińska rezolucja w ONZ. Stany Zjednoczone głosują z Rosją
Ukraińska rezolucja w ONZ. Stany Zjednoczone głosują z Rosją
Polak zaginął na Filipinach. Tragiczny finał sprawy
Polak zaginął na Filipinach. Tragiczny finał sprawy
Dramatyczne słowa. Generał Polko ostrzega także Polskę
Dramatyczne słowa. Generał Polko ostrzega także Polskę
Zakrwawiony mężczyzna wparował na komisariat. Błagał o pomoc
Zakrwawiony mężczyzna wparował na komisariat. Błagał o pomoc
Kto rządzi Europą? Ranking najbardziej wpływowych polityków
Kto rządzi Europą? Ranking najbardziej wpływowych polityków
10-latka nie żyje. Prokuratura bada to, co wydarzyło się w szkole
10-latka nie żyje. Prokuratura bada to, co wydarzyło się w szkole
Akcja ABW. Znany rosyjski naukowiec aresztowany w Polsce
Akcja ABW. Znany rosyjski naukowiec aresztowany w Polsce
Wzrost poparcia KO, spadek PiS. Jak wypadły pozostałe partie?
Wzrost poparcia KO, spadek PiS. Jak wypadły pozostałe partie?
Najpierw mur, teraz specjalna strefa. Tak Trump walczy z imigrantami
Najpierw mur, teraz specjalna strefa. Tak Trump walczy z imigrantami
Uciekła na pokładzie łodzi rybackiej? Media o podróży laureatki Nobla
Uciekła na pokładzie łodzi rybackiej? Media o podróży laureatki Nobla