Znaleźli pracę - zostali ukarani. Absurd!
Kierowcy ciężarówek, którzy po grupowym zwolnieniu u poprzedniego pracodawcy znaleźli nową pracę, zostali ukarani za to, że pracują. Brzmi absurdalnie - jednak to fakt.
05.11.2009 | aktual.: 05.11.2009 10:59
Mężczyźni w lipcu tego roku stracili pracę w firmie M R Clark and Sons z Dumfries, po czym zatrudnili się w konkurencyjnej Andrew Wishart and Sons. Zgodnie z umowami pracy, oraz zasadami zwolnień grupowych, wszystkim zwolnionym pracownikom należały się tzw. odprawy (redundancy money).
Tymczasem pod koniec września niektórzy ze zwolnionych dowiedzieli się, że nie kwalifikują się do wypłaty należności. Mężczyźni przed podjęciem pracy u nowego pracodawcy zostali upewnieni przez poprzednią firmę, że bez względu na to czy pracują czy nie, wypłata zaległych należności z tytułu wakacji oraz zwolnienia grupowego będzie się im należała.
Pokrzywdzeni wnoszą sprawę do sądu. Mają o co walczyć, gdyż kwoty należne im sięgają do 7 tys. funtów na osobę.