Nawet dożywocie. Krystian C. przyznał się do straszliwej zbrodni
Nawet dożywocie grozi 37-letniemu Krystianowi C. podejrzanemu o zabójstwo kolegi w Węglewie Kolonii. Ciało ofiary zostało znalezione po dwóch miesiącach.
Co musisz wiedzieć?
- Do zbrodni doszło w lipcu 2024 r. w Węglewie Kolonii (woj. wielkopolskie), gdzie Krystian C. mieszkał u Fryderyka K. w zamian za pomoc w remoncie.
- We wrześniu policjanci ujawnili ciało ofiary, a w październiku Krystian C. przyznał się do zabójstwa.
- Oskarżonemu grozi kara od 10 lat więzienia do dożywocia.
Makabrycznego odkrycia dokonali 4 września ubiegłego roku konińscy policjanci. W mieszkaniu w Węglewie Kolonii w województwie wielkopolskim znaleźli częściowo zmumifikowane zwłoki mężczyzny.
- Badania DNA potwierdziły, że ujawnione zwłoki należały do 43-letniego Fryderyka K. - informuje Sylwia Lewandowska, zastępca prokuratora okręgowego w Koninie. - W dalszym toku śledztwa ustalono również, że od około czerwca 2024 r. u pokrzywdzonego, w zamian za pomoc w remoncie jego domu, zamieszkiwał Krystian C. - dodaje prokurator.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie w porcie w Gdańsku. Ślad prowadził do Rosji
Zadał koledze kilka ciosów w głowę
Ustalono, że rankiem 13 lipca 2024 r. Krystian C. zadał swojemu koledze, u którego pomieszkiwał, kilka ciosów w głowę. Fryderyk K. zmarł na miejscu. Po dokonaniu zbrodni sprawca próbował zatrzeć ślady. Zabrał z domu ofiary swoje przedmioty, licząc na to, że policjanci nie wpadną na jego trop.
Ostatecznie jednak 9 października Krystian C. (w przeszłości wielokrotnie karany) sam zgłosił się na policję i przyznał do zabójstwa Fryderyka. 37-latek usłyszał zarzut zabójstwa oraz cztery inne zarzuty związane z przestępstwami przeciwko mieniu i ochronie informacji. Sąd zdecydował o areszcie tymczasowym.
Mężczyźnie grozi nawet dożywocie. Prokuratura Okręgowa w Koninie skierowała już do Sądu Okręgowego w Koninie akt oskarżenia przeciwko niemu.
Czytaj także:
Źródło: Policja, prokuratura