Złoże na Bałtyku. Jest reakcja rządu
W pobliżu Świnoujścia miało dojść do odkrycia największego złoża ropy naftowej w Polsce. Ministerstwo klimatu i środowiska będzie mogło potwierdzić informacje dopiero po otrzymaniu dokumentacji geologicznej - stwierdził wiceszef resortu i Główny Geolog Kraju Krzysztof Galos.
Co musisz wiedzieć?
- Odkrycie w pobliżu Świnoujścia: Central European Petroleum (CEP) ogłosiło odkrycie złoża ropy naftowej o zasobach 22 mln ton, co może być największym takim odkryciem od II wojny światowej.
- Formalności i dokumentacja: Ministerstwo klimatu i środowiska czeka na dokumentację geologiczną, której zatwierdzenie może potrwać do pięciu miesięcy.
- Wpływ na gospodarkę: Jeśli odkrycie zostanie potwierdzone, wydobycie ropy w Polsce może wzrosnąć do 2 mln ton rocznie, co zabezpieczy 4-5 proc. krajowego zapotrzebowania.
Jakie są dalsze kroki?
Galos, podkreśla, że potwierdzenie odkrycia wymaga złożenia i zatwierdzenia dokumentacji geologicznej przez Central European Petroleum. Proces ten może potrwać kilka miesięcy.
- Myślę i mam nadzieję, że stanie się to w ciągu najbliższych kilku miesięcy - powiedział Galos, zaznaczając, że zatwierdzenie dokumentacji to dopiero początek formalności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tajemnice Bałtyku. Odkrycie na dnie morza przy Helu
Jednocześnie zauważył, że jeśli informacje Central European Petroleum (CEP) o co najmniej 22 mln ton zasobów wydobywalnych nieopodal Świnoujścia się potwierdzą, to będzie to największe odkrycie złoża ropy naftowej w Polsce, co najmniej od II wojny światowej.
W ocenie Galosa tzw. pierwszej ropy możemy doczekać się najszybciej po 3-4 latach, a inwestycja mogłaby zwiększyć roczne wydobycie ropy w Polsce do minimum 2 mln ton. Dodał, że wydobycie złoża pozwoliłoby na zabezpieczenie ok. 4-5 proc. zapotrzebowania polskiej gospodarki na ropę naftową przez kilkanaście lat.
- Przy zużyciu ropy około 25-26 mln ton, zabezpieczenie we własne źródła ropy - potencjalnie, zastrzegam - z poziomu 4 proc. (wzrosłoby) do poziomu 8-9 proc. - wskazał Galos.
Czy wydobycie ropy na Bałtyku jest realne?
Odkrycie złoża w pobliżu Świnoujścia wiąże się z koniecznością uzyskania dodatkowych zgód, w tym decyzji środowiskowej. Galos wskazuje, że proces ten może zająć do dwóch lat, a pierwsze wydobycie ropy jest możliwe najwcześniej za trzy do czterech lat.
- Same sprawy formalne to jest kwestia najbliższych dwóch lat, ale to jest wersja optymistyczna - dodał wiceminister.