Środowy mecz rosyjskiej drużyny na mistrzostwach świata w Japonii był świetną okazją dla złodziei, którzy w Kazaniu okradli mieszkanie rodziców bramkarza reprezentacji, Rusłana Nigmatullina.
Według dziennika "Kommiersant" przestępcy wykorzystali fakt, że rodzice bramkarza pojechali do Japonii, by dopingować syna. Z mieszkania zabrali 2,5 tys. dolarów, sprzęt elektroniczny oraz notebook Nigmatullina. (mp)