Ziemia dla UE za 12 lat
Polska nadal uważa, że okres ochronny w sprzedaży ziemi rolniczej podmiotom z Unii Europejskiej powinien trwać przez 12 lat po wejściu do UE bez dzielenia go na etapy.
Takie oświadczenie złożyli w poniedziałek Józef Oleksy i Jan Truszczyński.
Przewodniczący Sejmowej Komisji Europejskiej i główny negocjator Polski odpowiadali na pytania dziennikarzy w przerwie posiedzenia Parlamentarnej Komisji Wspólnej RP-UE w siedzibie Parlamentu Europejskiego Brukseli.
Polski rząd przyjął formułę 12 lat bez dzielenia na kawałki - oświadczył Oleksy, poproszony o komentarz do kompromisowej propozycji podzielenia 12 lat na trzy etapy (7+3+2), która ma w najbliższym czasie przedłożyć pozostałym państwom Piętnastki przewodnicząca w tym półroczu Unii Belgia.
Truszczyński powiedział: od dawna jesteśmy świadomi takich pomysłów, ale do tej pory Polska trzyma się tego, co położyła na stole - 12-letniego okresu przejściowego. Są sygnały, że taki okres byłby do zaakceptowania ze strony szeregu krajów członkowskich, nie ma natomiast ujednoliconej wspólnej pozycji krajów członkowskich.
Obaj nie zamknęli drogi do kompromisu. Gdyby to miało być stanowisko 7+3+2 opatrzone rosnącymi, piętrzącymi się warunkami przedłużenia o trzy i potem o dwa lata, to wymagałoby to dyskusji w kraju - dodał Truszczyński. Podkreślił, że jak długo nie ma kontrpropozycji, przedstawionej w sposób formalny, nie ma powodu do dyskutowania. (mk)