Zełenski o rozmowach w Szwajcarii. Liczy na "pozytywny rezultat"
Wołodymyr Zełenski we wpisie na platformie X przekazał, że liczy na to, iż rozmowy na temat amerykańskiego planu pokojowego dla jego państwa, prowadzone w niedzielę w Genewie w Szwajcarii, przyniosą efekty. "Wszyscy potrzebujemy pozytywnego rezultatu" - podkreślił.
"Właśnie w tym czasie w Szwajcarii spotykają się zespoły, które będą pracować nad działaniami prowadzącymi do zakończenia wojny. Dobrze, że dyplomacja została ożywiona i że rozmowy mogą być konstruktywne" - napisał Wołodymyr Zełenski w niedzielę po południu w mediach społecznościowych.
Napięcie na polskiej prawicy. Człowiek Nawrockiego uderza w Brauna
Dodał, że zespoły z Ukrainy i USA, a także ekipy negocjacyjne z krajów europejskich pozostają ze sobą w ścisłym kontakcie.
Zełenski: Wszyscy potrzebujemy pozytywnego rezultatu
Ukraiński prezydent przekazał też, że "trzeba zatrzymać rozlew krwi i zagwarantować, że wojna nigdy nie wybuchnie na nowo. Czekam na wyniki dzisiejszych rozmów i liczę na to, że wszyscy uczestnicy będą konstruktywni. Wszyscy potrzebujemy pozytywnego rezultatu" - podkreślił.
Oczekuje się, że podczas rozmów w Szwajcarii strona amerykańska wyjaśni okoliczności powstania 28-punktowego planu, który zakłada m.in. przejęcie przez Rosję większości terenów Ukrainy, które zajęła dotychczas rosyjska armia, a także obszarów w obwodzie donieckim wciąż kontrolowanych przez Ukraińców. Ponadto władze w Kijowie miałyby zrezygnować z członkostwa w NATO i zredukować liczebność armii do 600 tys. żołnierzy.
Większość państw europejskich oceniła, że propozycje amerykańskie są zbyt daleko idącymi ustępstwami na rzecz Rosji. Według doniesień mediów, Francja, Niemcy i Wielka Brytania opracowały kontrpropozycję, którą miały już przedstawić rządom w Waszyngtonie i Kijowie. Nie wyklucza się, że założenia tego planu również będą przedmiotem rozmów w Genewie.