Zbrodnia na UW. Metropolita warszawski: składam wyrazy współczucia

• Na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego doszło do krwawej zbrodni.
• 22-latek zamordował kobietę i ranił strażnika uniwersyteckiego.
• "Modlę się o życie wieczne dla Zmarłej oraz o szybki powrót do zdrowia dla ciężko rannego pracownika uczelni" - przekazał metropolita abp Adrian Galbas.

W środę wieczorem doszło do brutalnego ataku na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego. Student zamordował pracownicę uczelni i ranił ochroniarza. 22-latek został zatrzymany przez policję.

Z relacji świadków do których dotarła WP, wynika, że sprawca był przygotowany i czaił się na ofiarę. Nie wiadomo, czy to ją chciał zaatakować. Moment ataku był brutalny, bandyta zadawał ciosy na oślep. Został obezwładniony przez straż UW, a następnie przez policję.

Nieoficjalnie wiadomo, że ofiarą studenta jest 53-letnia pracownica działu administracyjnego UW.

"Składam głębokie wyrazy współczucia rodzinie ofiary tragicznych wydarzeń na Uniwersytecie Warszawskim. Modlę się o życie wieczne dla Zmarłej oraz o szybki powrót do zdrowia dla ciężko rannego pracownika uczelni" - przekazał metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Władze Uniwersytetu Warszawskiego zadecydowały, że 8 maja będzie dniem żałoby. Odwołano zajęcia, uczelnia nie będzie też pracować. - Będzie to czas na refleksję -przekazała rzeczniczka UW dr Anna Modzelewska.

- Jesteśmy wszyscy wstrząśnięci całą sytuacją i brutalnością - dodała.

Czytaj więcej:

Atak na kampusie UW. Jest komunikat prokuratury

Moment zatrzymania sprawcy. Jest zdjęcie