Zbigniew Ziobro o aferze GetBack: Zarzuty po 1,5 miesiąca, PO ws. Amber Gold zajęło to ponad 2 lata
Służby zatrzymały byłego prezesa GetBack Konrada K., postawiono mu zarzuty. - Po upływie 1,5 miesiąca zatrzymano i przedstawiono zarzuty głównemu podejrzanemu. Tymczasem w sprawie Amber Gold, gdy rządziła PO, (...) główny sprawca usłyszał zarzuty kiedy minęły aż 2 lata i 8 miesięcy od zawiadomienia - komentuje w rozmowie z WP Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości.
Sprawa GetBack, czyli przeżywającej kłopoty firmy zajmującej się skupowaniem i egzekwowaniem długów, porównywana jest przez opozycję do Amber Gold. Politycy PO przekonują, że służby państwa podległe politykom PiS nie zauważyły zagrożenia i pozwoliły na działalność firmy.
- Śledztwo w sprawie GetBack prokuratura wszczęła dzień po złożeniu zawiadomienia przez Komisji Nadzoru Finansowego, czyli 24 kwietnia 2018 roku. Zaś po upływie 1,5 miesiąca zatrzymano i przedstawiono zarzuty głównemu podejrzanemu - przypomina w rozmowie z WP minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. - Tymczasem w sprawie Amber Gold, gdy rządziła PO, prokuratura wszczęła postępowanie dopiero po upływie 6 miesięcy od złożenia zawiadomienia przez KNF, zaś główny sprawca usłyszał zarzuty jak minęło aż 2 lat i 8 miesięcy od zawiadomienia - wskazuje Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.
Konrad K., były prezes GetBack, został zatrzymany przez CBA w sobotę 16 czerwca 2018 r. Dokonano też przeszukań biur i apartamentu. W niedzielę Zbigniew Ziobro poinformował, że Konrad K. usłyszał prokuratorskie zarzuty. W poniedziałek to samo spotkało jego współpracownika Piotra B.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl