Zawieszenie broni w Macedoni
Szef dyplomacji Unii Europejskiej Javier Solana
poinformował w niedzielę, że zgodzono się na zawieszenie broni
między armią macedońską a albańskimi rebeliantami, walczącymi od
kilku dni wokół wioski Aracinovo.
24.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mam nadzieję, że zawieszenie broni obejmie cały kraj - powiedział Solana w Skopje. Teraz należy kontynuować dialog polityczny - dodał.
Wcześniej rząd Macedonii oświadczył, że armia przerwała po południu trwającą od piątku ofensywę przeciw albańskim rebeliantom w Aracinovie, po tym gdy rebelianci wywiesili białe flagi i podjęli negocjacje. Dowództwo albańskich rebeliantów potwierdziło, że otrzymało rozkaz przerwania walk.
Javier Solana, który w Macedonii był już w czwartek, w sobotę przybył tam ponownie. Spotkał się z prezydentem Borisem Trajkovskim, premierem Ljubczo Georgievskim i z przedstawicielami ludności albańskiej, nakłaniając ich do przywrócenia zawieszenia broni i podjęcia rozmów o zakończeniu konfliktu, trwającego od kilku miesięcy.
Sprawy rozejmu, a także złożenia broni będącej w rękach rebeliantów albańskich oraz udziału międzynarodowych sił rozjemczych w stabilizacji sytuacji na północy Macedonii były od sześciu dni przedmiotem rokowań w Skopje, prowadzonych przez władze z mniejszością albańską.(mon)