Żałoba w rodzinie królewskiej. Zmarł wuj Harry'ego i Williama
W wieku 82 lat zmarł Lord Robert Fellowes, prywatny sekretarz królowej Elżbiety II, szwagier księżnej Diany oraz wuj książąt Harry'ego i Williama.
Jak podaje "Daily Mail", Lord Fellowes pełnił funkcję najważniejszego doradcy monarchini w latach 1990-1999, okresie burzliwych rozwodów w rodzinie królewskiej oraz śmierci księżnej Diany.
Podczas swojej służby na dworze królewskim, Fellowes wspierał królową przez jedne z najtrudniejszych momentów w jej panowaniu, w tym tzw. "annus horribilis" w 1992 roku. Był to czas, gdy opinię publiczną poruszyły rozwody trójki dzieci Elżbiety II i pożar Zamku Windsor. Dodatkowo musiał stawić czoło oskarżeniom ze strony Mohameda Al Fayeda, właściciela domu towarowego Harrods, który sugerował jego udział w spisku mającym na celu śmierć księżnej Diany i jego syna Dodiego.
Lord Fellowes, stojąc na straży monarszej godności i prywatności rodziny królewskiej, zachowywał stoicki spokój. Jego śmierć kończy ważny rozdział w historii dworu brytyjskiego, symbolizując koniec ery, którą zapamiętają jedynie przyszłe pokolenia - podkreśla "Daily Mail".
Earl Spencer, młodszy brat Diany, zamieścił w mediach społecznościowych poruszający wpis, określając śmierć swojego szwagra jako ogromną stratę i wskazując na jego niezwykłą osobowość – pełną humoru, mądrości i absolutnej uczciwości.
Niemniej, perspektywa pojednania książąt Williama i Harry'ego pozostaje niejasna. Pomimo ich osobistych uczuć i szacunku dla wuja, głębokie różnice i złamane więzi między braćmi zdają się być nie do przekroczenia, co kolejny raz podkreślają eksperci oraz komentatorzy ds. królewskich.
Czytaj także:
Źródło: "The Daily Mail"