Zaduszki, Dzień Wszystkich Świętych i Halloween

Melancholijna atmosfera panująca w Polsce w
uroczystość Wszystkich Świętych - 1 listopada - wynika z
przeniesienia na ten dzień nastroju, który właściwszy byłby 2
listopada, kiedy w kalendarzu liturgicznym przypada wspomnienie
Wszystkich Wiernych Zmarłych (Zaduszki).

Obraz

###Galeria
[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9337661,kat,32834,galeriazdjecie.h tml ) [

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9337661,kat,32834,galeriazdjecie.h tml )

Zachować od zapomnienia

Obraz

W odróżnieniu od Wszystkich Świętych, 2 listopada poświęcony jest modlitwom za osoby zmarłe, które oczekują w czyśćcu na ostateczne pojednanie się z Bogiem.

"Martyrologium Rzymskie" - czyli spis wszystkich świętych i błogosławionych wpisanych do oficjalnego kalendarza Kościoła rzymskokatolickiego tak wyjaśnia istotę Dnia Zadusznego: "Kościół, wspólna i kochająca Matka, oddawszy należną cześć wszystkim swoim dzieciom, radującym się już w niebie, stara się teraz gorącymi modłami do Chrystusa, swego Pana i Oblubieńca, przyjść z pomocą wszystkim jeszcze w czyśćcu cierpiącym, aby jak najrychlej mogli dojść do społeczności z błogosławionymi w radości wiekuistej".

Dzień szczególnych modłów za dusze zmarłych - Zaduszki - po raz pierwszy w Kościele obchodzony był w X wieku (998 r.) z inicjatywy św. Odylona, piątego z kolei opata słynnego klasztoru benedyktynów w Cluny. Wkrótce wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych rozpowszechniło się, i w XIV wieku zostało wprowadzone do liturgii rzymskiej i upowszechnione w całym Kościele.

Natomiast 1 listopada obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych.

Pierwsze oznaki kultu tak zwanych wyznawców - ludzi, którzy nie ponieśli śmierci męczeńskiej, ale żyli i umarli w opinii świętości, pojawiły się dopiero w IV stuleciu po Chrystusie. Początkowo kult poszczególnych świętych rozwijał się w gminach, które były świadkami ich męczeństwa lub świątobliwego życia, szybko jednak przekroczył granice lokalnych Kościołów.

Pomysł, aby wszystkim męczennikom, znanym i nieznanym, oddawać cześć w jednym dniu roku, zrodził się w IV wieku w Antiochii. Dzień ten obchodzono tam w niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego - a więc wiosną. W Syrii podobne święto zaczęto obchodzić w piątek po Wielkanocy, a w Edessie dniem wspominania wszystkich męczenników został 13 maja.

Dopiero w 834 roku papież Grzegorz IV wprowadził do Kościoła uroczystość Wszystkich Świętych w dniu 1 listopada. Odtąd tego dnia Kościół oddaje cześć wszystkim, którzy już dostąpili chwały zbawienia w niebie. Zarówno tym, których Kościół wyniósł na ołtarze przez kanonizacje i beatyfikacje, jak i tym, o których nie wiemy. Można powiedzieć, że dzień Wszystkich Świętych to wspomnienie wszystkich naszych patronów - powszechne imieniny.

Wspomnienie Wszystkich Świętych około roku 800 obchodzono w Irlandii, Bawarii i w Galii zgodnie z celtycką tradycją jesienią, w ostatni dzień roku. Według Celtów przypadał on na przełomie naszej jesieni i zimy.

W kalendarzu celtyckim 31 października był dniem przesilenia zimowego, a zarazem nazwą pierwszego miesiąca roku. Tego dnia obchodzono jedno z najważniejszych świąt - Samhain. Zgodnie z rytami odnowy wygaszano wtedy ogień na ołtarzach i zapalano nowy. W wigilię tego dnia obchodzono celtyckie święto zmarłych. Właśnie z tych celtyckich zwyczajów wywodzi się amerykański Halloween, który wraz z globalizacją zawojował świat. Większość przebrań halloweenowych to reminiscencja obrzędów druidycznego nowego roku.

Nazwa "Halloween" jest przeróbką angielskiego "All Hollows Eve" co znaczy: Wigilia Wszystkich Świętych, w połączeniu z celtyckim Samhain.

Samhain świętowano aż dziewięć dni, a święto to rozpalało wyobraźnię Celtów. Na poziomie materialnym był to czas przygotowywania zapasów na zimę, czas powrotu do zimowych osad ludzi i bydła z letniego wypasu oraz pora wzmocnienia rodzinnych i towarzyskich więzów. Nastawał czas wspólnoty i opowieści. W przeddzień Samhain obchodzono Fleadh nan Mairbh- święto zmarłych, niezwykle ważne dla Celtów, dla których od samej śmierci znacznie większe znaczenie miała śmierć z honorem i życie w pamięci klanu.

W czasie Fleadh nan Mairbh zanikała bariera pomiędzy światem zmarłych i żywych, a duchy zmarłych oraz te, które jeszcze się nie narodziły się w ciele, miały - jak wierzyli Celtowie - przechadzać się wśród żywych. Tego szczególnego dnia nie należało pozostawać w samotności czy opuszczeniu.

W dniu 1 listopada- celtyckiego Nowego Roku, składano słońcu ofiarę - nie tylko ze zwierząt, ale nawet z ludzi. Rozpalano ogniska. Celtowie wierzyli bowiem, że w ten sposób mogą wspomóc boga słońca, który słabł ze schyłkiem lata i jesienią wydawał się słabszy niż bóg śmierci. Wierzyli też, że jasny ogień odpędzi złe duchy i skieruje je na inne drogi.

W wigilię Samhain Celtowie bali się bardziej niż jakiegokolwiek innego dnia - złe duchy krążyły wszędzie. I być może stąd wziął się zwyczaj zakładania halloweenowych masek lub malowania na czarno twarzy: aby nie zostać rozpoznanym i zabranym przez duchy. Mówiono również, że różnego rodzaju zaklęcia i czary podczas wigilii Samhain posiadały szczególną moc.

Kultywowane w USA podczas Halloween obyczaje zostały przeniesione przez imigrantów irlandzkich, w czasie największej fali imigracji z lat 40. XIX wieku, spowodowanej głodem ziemniaczanym w Irlandii.

W Polsce tradycja Dnia Zadusznego zaczęła się tworzyć już w wieku XII, a z końcem XV była znana w całym kraju. Liturgię mszy świętej uzupełniało kazanie z "wypominkami". Odprawiane na cmentarzach "wypominki" - modlitwy połączone z wywoływaniem imion i nazwisk zmarłych sięgają swymi korzeniami czasów apostolskich, a wzmianki o zapisywaniu w specjalnych księgach imion osób zmarłych znaleźć można w Piśmie Świętym Starego Testamentu.

Do innych zwyczajów katolickich związanych z dniami 1 i 2 listopada należy również możliwość uzyskania odpustu zupełnego, za pobożne odwiedzenie cmentarza w dniach między l a 8 listopada i jednoczesną modlitwę za zmarłych.

Z wierzeń mieszających chrześcijaństwo ze starszymi obrzędami pogańskimi przetrwały do XIX wieku w Polsce wierzenia, że w noc przed Zaduszkami dusze zmarłych zstępują na jeden dzień na ziemię z czyśćca, gdzie w płomieniach oczyszczają się ze swoich grzechów. Powracają tam, gdzie żyły w ciele i proszą o ofiary i modlitwy. Przypominają o sobie hałasowaniem: stukaniem, skrzypieniem furtek i sprzętów; ukazują się także jako cienie lub światełka. Pozostawiano im jedzenie i palono do późna w piecu, by zziębnięte mogły się ogrzać.

Duszyczkom czyśćcowym starano się nieść pomoc poprzez modlitwy i jałmużny dla ubogich. Tradycje te przetrwały - w formie rozdawnictwa chleba ubogim przed kościołami i cmentarzami w Dzień Zaduszny - aż do XX wieku.

Wybrane dla Ciebie
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Niemcy zadają pytanie. Czy Polska pozwoli na przelot Putina na Węgry?
Niemcy zadają pytanie. Czy Polska pozwoli na przelot Putina na Węgry?
Policzyli, ile Rosji zajęłoby zajęcie całej Ukrainy
Policzyli, ile Rosji zajęłoby zajęcie całej Ukrainy
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Policja bada doniesienia medialne. Książę Andrzej rezygnuje z tytułów
Policja bada doniesienia medialne. Książę Andrzej rezygnuje z tytułów
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu