"Wyprała" pieniądze ONZ
Mieszkanka Nowego Jorku została skazana na 2 lata więzienia za to, że wydała 250 tys. dolarów należących do Organizacji Narodów Zjednoczonych.
13.04.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
40-letnia samotna matka odkryła pewnego dnia, że na jej rachunek bankowy niespodziewanie wpłynęła ogromna kwota pieniędzy. O pomyłce nie powiadomiła jednak władz banku, ponieważ - jak tłumaczyła w sądzie - była przekonana, że fortunę wygrała na loterii.
Amerykanka szybko rozporządziła pokaźnymi funduszami, m.in. umeblowała mieszkanie, opłaciła studia syna, spłaciła długi, a za 100 tys. dolarów kupiła ... pralnię. Wszystko to zdążyła zrobić zanim Manhattan Bank, który przez pomyłkę przelał na jej konto pieniądze przeznaczone dla ONZ, zorientował się i zablokował jej rachunek bankowy.
Skazana na 2 lata więzienia Amerykanka musi teraz sprzedać pralnię i zwrócić ONZ przywłaszczone pieniądze. (miz)