Wyciek stanowiska rządu. Mastalerek grzmi: "To jest wielki błąd"
Marcin Mastalerek, były szef gabinetu Andrzeja Dudy, nazwał w TVN24 "wielkim błędem" wyciek instrukcji resortu spraw zagranicznych dla prezydenta Karola Nawrockiego przed jego wizytą w Waszyngtonie.
Do mediów wypłynęła instrukcja rządu dla Karola Nawrockiego przed jego wizytą w Waszyngtonie. Dokument dotyczy tego, o czym prezydent ma mówić, a jakich tematów nie poruszać w rozmowie z Donaldem Trumpem.
Marcin Mastalerek, który był członkiem Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy odniósł się do wycieku pisma w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24. Jak powiedział, "coś, co pomaga w polityce krajowej, może zaszkodzić w polityce międzynarodowej".
Marcin Mastalerek grzmi po wycieku instrukcji rządu
- Mam nadzieję, że Kancelaria Prezydenta nie ujawniła tej sugestii, tego, co wyciekło, bo na pewno mogłoby to zaszkodzić, dlatego że przecież po drugiej stronie jest cały Departament Stanu jest cały NSC, czyli odpowiednik BBN. Przecież oni się przygotowują do tego spotkania. Jeżeli wiedzą z tej instrukcji, że rząd ma zupełnie inne zdanie, to już inaczej będą patrzyli na nas - mówił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Spotkały go oklaski" - Prof. Grala o rozmowie Putina z Trumpem
- Jeśli wypuścił to ktoś od od prezydenta Nawrockiego, to ja bym jednak go wziął za ucho - dodał. Powiedział, że nazwałby osobę, która odpowiada za wyciek "człowiekiem, który szkodzi w relacjach międzynarodowych".
- To jest wielki błąd, bo Karol Nawrocki mógłby zupełnie inaczej grać, gdyby ta instrukcja nie wypłynęła - wskazał ponadto.