Wstrząs na Dolnym Śląsku. Górnicy z kopalni Rudna przewiezieni do szpitala

Czterech górników ucierpiało podczas wstrząsu na Dolnym Śląsku. Doszło do niego w czwartek nad ranem w należącej do KGHM kopalni Rudna w Polkowicach.

Do wstrząsu doszło w czwartek po godz. 4 nad ranem

Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kulczyński

oprac. Magdalena Nałęcz-Marczyk

10 stycznia 2019, 09:32

Z informacji przekazanych przez PAP wynika, że górnicy byli w stanie samodzielnie wydostać się z zagrożonego regionu. Jeden z nich został uwięziony przez skały, ale z pomocą ruszyli mu koledzy i uwolnili go - podał portal górniczy nettg.pl.

- W miejscu zdarzenia było czterech górników; w wyniku podmuchu i odsypania ścian, wypadkowi uległo trzech pracowników, którzy zostali przewiezieni do szpitala z urazami w okolicach bioder, głowy i nóg - poinformowała Anna Osadczuk, p.o. dyrektor Departamentu Komunikacji KGHM Polska Miedź

Do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 4 nad ranem na oddziale G-24 Zakładów Górniczych Rudna na poziomie 1170 metrów.