Wrocław. Sekretne życie szpaków. Patrzcie co się dzieje w Cyberbudce

Od zeszłej wiosny z wygodnej ptasiej budki ustawionej na wrocławskim osiedlu Grabiszynek i zaopatrzonej w kamerkę umożliwiającą obserwację, można było oglądać relacje. Można nawet było skorzystać z opcji powiadomienia - wtedy szpaki odwiedzić można o poranku i przywitać się z nimi na dobry dzień. W zeszłym roku w lokum zamieszkała miła para, która szczęśliwie doczekała się właśnie pięciu jajeczek, a potem wykarmiła i wychowała piękne potomstwo.

Fascynujące widowiska pozwalały zobaczyć, jak szybko dzieciaki rosną, z małych golasów robią się opierzonymi wyrostkami, najpierw żarłocznie pochłaniają przynoszone przez rodziców dania, a potem uczą się latać.

Zimą, gdy skrzydlaci mieszkańcy ruszyli w swoją stronę, do cyberbudki wprowadziły się… mrówki. Ich zabiegane życie też można było analizować, szukając spokoju i równowagi w czasach lockdownu.

Od kilku tygodni znów zajrzeć można do ptasiego świata. Jajeczek ponownie jest pięć. Przybywały jedno po drugim. Wyglądają wspaniale. Rodzice zmieniają się sprawiedliwie, dzieląc obowiązki wysiadywania.

Szpacze lęgi odbywają się od kwietnia do czerwca, samiczka znosi zazwyczaj od 4 do 6 jasnoniebieskich jaj. Nasza grabiszynianka, podglądana przez osiem godzin dziennie na You Tube i Facebooku przez kilka tysięcy internautów, za mniej więcej dwa zobaczy swoje dzieci poza skorupką, a ich wychowanie na porządne szpaki zajmie rodzicom kolejne trzy tygodnie.

Sympatycy szpaczej rodziny tę wyjątkową relację zawdzięczają ornitologowi - amatorowi zafascynowanemu przyrodą. Postanowił w budce, którą od kilku lat odwiedzały ptaki, zamontować kamerkę, by móc podzielić się z innymi tym niezwykłym doznaniem, które może być wyjątkową lekcją przyrody i spotkaniem z naturą bez wychodzenia z domu.