Wrocław. Dzień Życzliwości. Słoneczniki z klocków LEGO w Rynku

Słoneczniki z klocków LEGO pojawiły się na wrocławskim Rynku dokładnie 19 listopada 2020 roku. Ich widok zaskoczył przechodniów, których niestety ze względu na pandemię koronawirusa jest w tym miejscu mniej niż zwykle. Nie brakowało jednak osób, które robiły fotografie nietypowym "kwiatom". Byli też tacy, którzy musieli je dotknąć, aby upewnić się z czym mają do czynienia.

Jeśli ktoś w ostatnich dniach nie bywał w okolicach Rynku, to nie ma powodów do obaw. Chociaż Dzień Życzliwości 2020 wypada akurat na 21 listopada, to słoneczniki z klocków LEGO będą obecne w sercu Wrocławia aż do Bożego Narodzenia.

W ten nietypowy sposób Wrocław i LEGO dołączyły do świętowania Dnia Życzliwości 2020. Stolica Dolnego Śląska ma powody do dumy, bo firma produkująca klocki tego typu instalacje postawiła w ledwie dwóch miastach Polski - drugim "wybrańcem" okazał się być Kraków.

Koronawirus. Liczba zgonów rośnie. Dr Grzesiowski: "Jesteśmy u kresu wytrzymałości"

Dlaczego akurat słoneczniki? Wytłumaczenie jest proste. Na placu Gołębim na co dzień mieszka krasnal Życzliwek, który w lewej dłoni trzymał słonecznik. Bardzo dobrze znają go nie tylko mieszkańcy Wrocławia, ale i turyści, którzy często odwiedzają pobliską fontannę. Bez wątpienia Życzliwek to jeden z najczęściej fotografowanych krasnali we Wrocławiu. I to właśnie on promuję ideę życzliwości.

Sam słonecznik jest symbolem zabawy i ciepła, więc wybór wydaje się być idealny.

Słoneczniki z klocków LEGO we Wrocławiu to część globalnej akcji #RebuildTheWorld. Za jej sprawą celebrowana ma być kreatywność oraz zdolność do zmieniania świata. Podobne konstrukcje w zeszłym roku powstały m.in. w Londynie, Birmingham, Nottingham czy Manchesterze.

Bo budowy wrocławskich słoneczników wykorzystano kilkanaście tysięcy klocków LEGO, które łącznie ważą 68 kilogramów. Stworzenie całości zajęło 236 godzin. Instalację tworzył czteroosobowy zespół.