Luzowanie obostrzeń. Otwarcie ogródków gastronomicznych. Tak to będzie wyglądać we Wrocławiu

Luzowanie obostrzeń w Polsce. 15 maja wrocławianie i odwiedzający miasto turyści znów będą mogli zasiąść w ogródkach gastronomicznych restauracji. Oznacza to, że lokale na nowo tętnić będą życiem. Na ten moment czekali zarówno właściciele biznesów, jak i potencjalni goście. 

Restauratorzy i zarządcy kawiarni od dawna przygotowują się do częściowego otwarcia. - Czekamy z niecierpliwością na pierwszych klientów w naszym ogródku. Nastawiamy się na dużą frekwencję w ten weekend. Oczywiście wszelkie zasady sanitarne w naszym lokalu będą obowiązywały - mówi Beata Burakiewicz, menedżerka restauracji Dwór Polski na wrocławskim Rynku, którą cytuje wroclaw.pl.

- Obecnie trwają ostatnie przygotowania, m.in. przywozimy kwiaty, rozstawiamy stoły w odpowiednich odstępach i zawieszamy oświetlenie - dodaje Burakiewicz.

Oskarżenia o mobbing w nyskiej policji. Nowe fakty ws. policjantki

Goście muszą pamiętać o obowiązku zakrywania ust i nosa do czasu zajęcia miejsc siedzących. Klienci nie mogą samodzielnie podchodzić do baru, a zajęty może być jedynie co drugi stolik. Odległość między stolikami nie może być mniejsza niż 1,5 m, chyba że między stolikami znajduje się przegroda o wysokości co najmniej 1 m, licząc od powierzchni stolika.

Goście nie mogą się już doczekać wizyt we wrocławskich restauracjach. - Cieszymy się i chyba jak wszyscy tęsknimy już za normalnością, by usiąść w ogródku przy stoliku z rodziną czy znajomymi. Oczywiście zachowując wszelkie obowiązujące zasady - opowiada Jadwiga, mieszkanka Wrocławia na łamach portalu wroclaw.pl. 

Od 15 maja znika również obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu. Bez zmian pozostanie jednak obowiązek zakrywania nosa i ust w pomieszczeniach zamkniętych.