RegionalneWrocławKoronawirus. Szkoły pracują zdalnie, przedszkola nie. Tam też są zakażenia

Koronawirus. Szkoły pracują zdalnie, przedszkola nie. Tam też są zakażenia

Koronawirus nie odpuszcza. Liczba nowych zakażeń utrzymuje się na stałym, wysokim poziomie. Od 9 listopada wszystkie dzieci w wieku szkolnym uczą się zdalnie. Stacjonarnie działają za to przedszkola. Tymczasem i tam pojawiają się zarażenia. Przypadki COVID-19 odnotowano m.in. w świdnickich placówkach.

Koronawirus. Szkoły pracują zdalnie, przedszkola nie. Tam też są zakażenia
Koronawirus. Szkoły pracują zdalnie, przedszkola nie. Tam też są zakażenia
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Darek Delmanowicz, Darek Delmanowicz
Katarzyna Łapczyńska

10.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:06

Koronawirus w Polsce. Przy tak wysokiej dziennej liczbie zakażeń oczywistym jest, że COVID-19 rozprzestrzenia się niemal wszędzie. Dyrekcje kilku miejskich przedszkoli w Świdnicy poinformowały o przypadkach zakażenia wśród pracowników.

Placówki mają problemy kadrowe, ponieważ wychowawczynie trafiają na leczenie lub kwarantannę. Z tego też powodu dwa świdnickie przedszkola zwróciły się do rodziców z prośbą o zatrzymanie dzieci w domach.

Koronawirus. Szkoły pracują zdalnie, przedszkola nie. Tam też są zakażenia

COVID-19 pojawił się m.in. w Przedszkolu Miejskim nr 15. Zachorowała jedna z pracownic. - Ostatni raz w przedszkolu była ona we wtorek, 3 listopada, a od 4 listopada przebywa na zwolnieniu lekarskim. W związku z tym dzieci z grupy I, w której ta osoba pracowała, oraz osoby z personelu, które miały z tą osobą bezpośredni kontakt - od poniedziałku 9 listopada są objęte kwarantanną - informuje portal swidnica24.pl dyrektor Józefa Sadkiewicz.

Dyrektor świdnickiej placówki w tej sytuacji wystosowała apel do rodziców, by obserwowali stan swoich pociech i reagowali w razie wystąpienia niepokojących objawów COVID-19. Są to m.in. gorączka, utrata węchu czy smaku, a czasem nawet biegunka.

- W razie niepokojących objawów chorobowych proszę o kontakt telefoniczny z lekarzem rodzinnym lub pediatrą. Prosimy też, jeżeli mają państwo taką możliwość o zatrzymanie dzieci z innych grup w domu. Z uwagi na kwarantannę pracowników będziemy mieli trudności kadrowe z obsadą grup. Obowiązujący w przedszkolu reżim sanitarny zostaje utrzymany. Prosimy rodziców również o przestrzeganie reżimu sanitarnego i ustalonych procedur - dodaje dyrektor Józefa Sadkiewicz w rozmowie ze swidnica24.pl.

Szkoły działają zdalnie, a przedszkola - stacjonarnie. Tymczasem koronawirus doskonale przenosi się także wśród dzieci, nie wspominając o tym, że w placówkach przeznaczonych dla najmłodszych jest również grono wychowawców. Choroba ma więc nadal okazje do rozprzestrzeniania się w łatwy sposób.

Warto przy tym przypomnieć, że wiosną 2020 roku rząd zdecydował się na zamknięcie przedszkoli i żłobków, aby ograniczyć transmisję koronawirusa. Wtedy też wprowadzono zasiłek opiekuńczy dla rodziców, którzy w tej sytuacji musieli zostać w domach przy swoich pociechach.

Obecnie rządzący wstrzymują się z podobną decyzją - m.in ze względu na koszty. Dodatkowo rezygnacja części matek z pracy i pozostanie przy dzieciach miałaby też negatywny wpływ na gospodarkę.

Źródło artykułu:wroclaw.wp.pl
koronawiruscovid-19 a przedszkolaprzedszkole
Zobacz także
Komentarze (0)