Dziwiszów. Zamordowany koziołek w ośrodku DIOZ. 15 tys. zł nagrody za wskazanie sprawcy
W nocy z czwartku na piątek doszło do zamordowania koziołka, który znajdował się na terenie ośrodka Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt w Dziwiszowie. Organizacja wyznaczyła 15 tys. zł nagrody dla osoby, która wskaże sprawcę mordu.
O bestialskim mordzie na "Koziku" Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt poinformował w piątkowy poranek. Ktoś wyciągnął koziołka poza tereny ośrodka w Dziwiszowie i z chirurgiczną precyzją odciął mu głowę.
"W miejscu znalezienia zwłok nie było śladów krwi, jak również głowy. Obroża, w której nasz Kozik na co dzień chodził, znajdowała się 100 m od zwłok. Kozi łeb stał się trofeum dla sadysty, ponieważ to zapewne na nim znajdowały się odciski palców mordercy. Zwłoki zostały przewleczone z nieznanego miejsca i porzucone w pałacowym parku" - donosił DIOZ.
Dziwiszów. Zamordowany koziołek w ośrodku DIOZ. 15 tys. zł nagrody za wskazanie sprawcy
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt postanowił wyznaczyć nagrodę w wysokości 15 tys. zł dla osoby, która wskaże sprawcę brutalnego zabicia koziołka. Przypomnijmy, że "Kozik" wkrótce miał zostać wykastrowany, a DIOZ trafić miał do nowego domu - do Stajni Parkitnych w Kowarach.
DIOZ ma nadzieję, że nagroda w wysokości 15 tys. zł sprawi, że ktoś odważy się wskazać sprawcę mordu. Zwłaszcza że w ostatnich tygodniach ośrodek w Dziwiszowie kilkukrotnie był atakowany przez nieznane osoby. Organizacja wybrała pałac na swoją lokalizację w czerwcu i od tego momentu kilkukrotnie rozcinano tam ogrodzenie, niszczono pastuchy, uszkadzano instalację wodną i energetyczną.
Dlatego Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt podjął decyzję o opuszczeniu pałacu w Dziwiszowie. Organizacja chce zakupić nieruchomość położoną między Wałbrzychem a Świdnicą, ale na ten moment brakuje jej na to środków. Dlatego w internecie uruchomiono specjalną zbiórkę.