Wjechał wprost pod pociąg. W aucie miał narkotyki
W czwartek rano doszło do poważnego wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Lesznie koło Kutna. 28-letni kierowca audi zderzył się z pociągiem. Po wypadku w jego samochodzie znaleziono narkotyki.
Wypadek miał miejsc
- Wypadek miał miejsce 18 września rano na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Leszno.
- 28-letni kierowca audi nie zatrzymał się przed znakiem "stop" i wjechał pod pociąg osobowy.
- Kierowca został ciężko ranny, a w jego samochodzie znaleziono amfetaminę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska wywłaszczy ambasadę Rosji? "Trudne i oznacza reperkusje"
Jak doszło do wypadku?
Do zdarzenia doszło około godziny 6 rano. Jak informuje w rozmowie z TVN24 młodszy kapitan Krzysztof Orłowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kutnie, strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych, aby wydobyć kierowcę z pojazdu.
- W samochodzie znajdował się tylko kierowca. Strażacy po dojeździe na miejsce wykonywali do niego dostęp, został on wydobyty z pojazdu przy użyciu narzędzi hydraulicznych - zrelacjonował Orłowski, którego cytuje TVN24.
Co znaleziono w samochodzie?
Podczas przeszukania pojazdu odkryto dwa woreczki z substancją, która po testach okazała się amfetaminą.
- Podczas wykonywania czynności ujawniono dwa woreczki z substancją, która po wykonaniu testów testerem narkotykowym wykazała obecność amfetaminy - potwierdził prokurator Paweł Jasiak z prokuratury okręgowej w Łodzi. Kierowca został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań na obecność alkoholu i narkotyków.
Prokurator Jasiak dodał, że 28-latek przebywa w szpitalu w ciężkim stanie. - Od mężczyzny pobrano krew celem wykonania badań na obecność alkoholu, jak i substancji zabronionych, w szczególności narkotyków - podsumował.
źródło: TVN24
Czytaj także: