Wielkopolscy bezrobotni nadal blokują drogę nr 11
Od godziny 9 droga krajowa nr 11 z Poznania do Koszalina jest zablokowana w Okonku w woj. wielkopolskim. W ten sposób protestują bezrobotni, którzy od 19 lutego okupują miejscowy Urząd Miasta i Gminy.
Kilkadziesiąt osób chodzi z transparentami po czterech przejściach w centrum Okonka. Ruch jest nieduży, policja nie interweniuje, zorganizowano objazdy.
Ta forma protestu wiąże się z brakiem reakcji ze strony władz samorządowych i rządowych na naszą trudną sytuację życiową - powiedział Bernard Gacka, zastępca przewodniczącego Komitetu Strajkowego bezrobotnych w Okonku. Gacka przyznaje, że część protestujących skierowano już do robót publicznych, część na szkolenia przed podjęciem pracy w pobliskiej pieczarkarni. Mówi jednak, że te szkolenia służą chyba tylko temu, by bezrobotni wyszli z budynku Urzędu Miasta i Gminy.
W miasteczku bez pracy pozostaje ponad 1,3 tys.osób. Większość z nich straciło prawo do zasiłku. W proteście, który rozpoczął się 19 lutego, bierze udział ponad 100 osób, które domagają się zapewnienia pracy, a do tego czasu - godziwych zasiłków.
Protestujący z Okonka po poniedziałkowych rozmowach z przedstawicielami policji zdecydowali, że co jakiś czas będą przepuszczać samochody osób prywatnych, a zawsze auta Pogotowia Ratunkowego, Straży Pożarnej, Policji i Państwowej Komunikacji Samochodowej. (kar)