Wielkie zdjęcie w wielkim mieście
(PAP/Piotr Rybarczyk)
W centrum Warszawy we wtorek powstała nietypowa fotografia "GO CHANGE". Krzysztof Dubiel, autor i pomysłodawca przedsięwzięcia, nazywa je "wielkomiejskim dziełem sztuki".
03.09.2002 18:05
Czy komercyjne fragmenty rzeczywistości miejskiej mogą być inspiracją w procesie tworzenia sztuki? Reklamy, postrzegane jako coś nowego i czasami nienaturalnego, stają się nieodłącznym elementem miejskiego decorum. Mogą one, jak się okazuje, pełnić rolę źródła inspiracji.
Dubiel postanowił użyć przesłanie widniejące na megaboardzie wiszącym na jednym z budynków w centrum Warszawy. Olbrzymi różowy prostokąt z napisem "GO CHANGE" stał się punktem wyjścia pomysłu fotografa, by zaangażować mieszkańców miasta do uczestnictwa we wspólnym, wielkomiejskim dziele sztuki.
Fotografik namówił kilkuset warszawiaków do tego, by z własnych ciał ułożyli na placu wielki napis "GO CHANGE". On sam wykonał zdjęcie z XX piętra Pałacu Kultury i Nauki.
Pomysł wzorowania się na billboardzie jest konsekwencją moich obserwacji warszawskiej rzeczywistości miejskiej - mówi Krzysztof Dubiel. Codziennie robiąc fotografie czy po prostu przechadzając się ulicami, staram się odkrywać coś, co jest w tym wielkim mieście od lat, a często nawet i wieków, a ludzie tego nie zauważają. Takie odnalezione szczegóły, widoki bardzo mnie zawsze cieszą - dodaje fotografik. (aka)