Wyciek danych z SGGW w Warszawie. Policja zatrzymała trzy osoby

Warszawska policja zatrzymała trzech obywateli Gruzji podejrzanych o kradzież laptopa z danymi studentów SGGW. Poszkodowanych może być 70 tys. osób.

Warszawa. Policja zatrzymała trzy osoby ws. kradzieży danych z SGGW
Źródło zdjęć: © Policja | Policja
Katarzyna Romik

Informację o zatrzymaniu przekazał asp. szt. Robert Koniuszy z policji na Ursynowie.

- Funkcjonariusze wpadli na trop podejrzanych, gdy zajmowali się sprawą okradania kierowców pojazdów. Sprawcy przebijali opony, a gdy właściciele wysiadali, zabierali rzeczy pozostawione w samochodzie - tłumaczy.

W ten sposób mężczyźni ukradli laptopa, który należał do jednego z pracowników SGGW. Na dysku były dane studentów uczelni oraz kandydatów, którzy starali się o miejsce na uczelni.

Policja podała, że zatrzymani w tej sprawie to obywatele Gruzji w wieku 58, 45 i 37 lat. .

– Mężczyźni spotykali się w rożnych dzielnicach stolicy i przekazywali sobie skradzione przedmioty. Najczęściej był to sprzęt elektroniczny w postaci telefonów komórkowych i laptopów, a także pieniądze. To, co zdobyli, najczęściej wstawiali do lombardów. Dla mężczyzn jednak nie liczyła się zawartość sprzętu, a jedynie jego wartość rynkowa – podał Koniuszy.

Według ustaleń policjantów mężczyźni każdego dnia nocowali w innym miejscu, "dlatego zatrzymanie ich nie było łatwe".

Udało się to 19 listopada przy ul. Targowej na warszawskiej Pradze. – W trakcie przeszukania pojazdów policjanci znaleźli przedmioty pochodzące z kradzieży i służące do ich popełnienia. Część sprzętu została odzyskana również z lombardów – tłumaczył policjant. Nie odnaleziono jednak laptopa z danymi.

Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży, za które może im grozić nawet do pięciu lat więzienia. Prokuratura złożyła wniosek o tymczasowy areszt dla mężczyzn.

SGGW informowała, że 5 listopada doszło do kradzieży komputera przenośnego użytkowanego przez jednego z pracowników. "Na dysku tego komputera znajdowały się dane osobowe przetwarzane w trakcie postępowań rekrutacyjnych w ostatnich latach na studia w SGGW" – przekazała uczelnia.

Jak podano w komunikacie SGGW na dysku komputera znajdowały się dane osobowe kandydatów obejmujące m.in.: imię, drugie imię, nazwisko, nazwisko rodowe, imiona rodziców, pesel, płeć, narodowość, obywatelstwo, adres zamieszkania, serię i numer dowodu osobistego.

Poszkodowani zapowiedzieli złożenie pozwu zbiorowego przeciwko uczelni. Kontrolę ws. wycieku danych z SGGW w Warszawie prowadzi Urząd Ochrony Danych Osobowych.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Leszek Miller komentuje expose Mateusza Morawieckiego

Wybrane dla Ciebie
Przemyt papierosów do Polski. Zatrzymanie na przejściu granicznym
Przemyt papierosów do Polski. Zatrzymanie na przejściu granicznym
Ojciec Tadeusz Rydzyk stawił się w prokuraturze
Ojciec Tadeusz Rydzyk stawił się w prokuraturze
"Ostrzegali nas". Niepokojąca inicjatywa w USA ws. NATO
"Ostrzegali nas". Niepokojąca inicjatywa w USA ws. NATO
Sukces Ukraińców. Przejęli ważny statek tzw. floty cieni
Sukces Ukraińców. Przejęli ważny statek tzw. floty cieni
Trzej obywatele Indii przyłapani. Muszą opuścić Polskę
Trzej obywatele Indii przyłapani. Muszą opuścić Polskę
Warszawa: kolejna akcja pirotechników. Tajemniczy pakunek pod wiaduktem
Warszawa: kolejna akcja pirotechników. Tajemniczy pakunek pod wiaduktem
Polityk Polski 2050 mocno o strategii Trumpa. "Brzmi to groźnie"
Polityk Polski 2050 mocno o strategii Trumpa. "Brzmi to groźnie"
Nożownik w Myślenicach. Napastnik nie żyje
Nożownik w Myślenicach. Napastnik nie żyje
Awaria sieci ciepłowniczej w Opolu. Brak dostaw w Czarnowąsach
Awaria sieci ciepłowniczej w Opolu. Brak dostaw w Czarnowąsach
Sprawa Komosa-Kaczyński. Jest zapowiedź dalszych kroków
Sprawa Komosa-Kaczyński. Jest zapowiedź dalszych kroków
Ziobro oskarża Europę. Namawia do współpracy z Trumpem
Ziobro oskarża Europę. Namawia do współpracy z Trumpem
Usunęli obelisk Armii Czerwonej. "Ruski mir nie ma tutaj prawa sięgać"
Usunęli obelisk Armii Czerwonej. "Ruski mir nie ma tutaj prawa sięgać"