W Warszawie zrealizują zdjęcia do serialu o Bodo

Przedwojenny amant łamiący kobiece serca, aktor, scenarzysta, piosenkarz i tancerz. Zdjęcie, które najbardziej wpisało się w świadomość wielu z nas przedstawia Bodo i jego psa Sambo - doga niemieckiego. Grał wiele ról: amantów, szpiegów albo policjantów. Piosenki w jego wykonaniu podbijały serca zarówno naszych dziadków, utożsamiających się z treścią zawartą w szlagierze „Baby, ach, te baby”, jak i babć, które szalały za zabójczo przystojnym aktorem.

W przyszłym roku będziemy mieli okazję dokładnie prześledzić burzliwy życiorys wybitnego aktora. Michał Kwieciński i Michał Rosa wyreżyserują serial o Eugeniuszu Bodo. Jak pisze Paweł Rzewuski na portalu histmag.org: "Jego związki z kobietami były z tym jednym wyjątkiem raczej przelotne. W filmie Janickiego określono je nawet terminem „cygańskie”. Kochał szybko, intensywnie, ale krótko, przez co nieprzerwanie był obiektem kobiecych westchnień. Nigdy nie gustował w aktorkach, zazwyczaj obiektami jego zalotów były kobiety ciche i skromne. Nawiązywał przelotne romansiki ze sprzedawczyniami i szwaczkami".

Z jednym wyjątkiem. Z Reri - aktorką tahitańskiego pochodzenia poznali się, gdy ona przyjechała do Warszawy na jedyny w Polsce występ. I została. Bodo zaczarował ją tak, jak wiele innych kobiet. Ale ta dla aktora była wyjątkowa. Mieszkali w domu przy ul. Marszałkowskiej, a w 1934 Eugeniusz obsadził swą wybrankę w filmie "Czarna perła". Jednak i ta miłość z czasem wygasła. W serialową postać Reri wcieli się Patrycja Kazadi. – Widzimy ją w polskich realiach, jak musi się kompletnie przestawić i to wszystko tak naprawdę dla niego. On na początku też jest bardzo zakochany, ale jest gwiazdą, co oznacza, że kobiety walą drzwiami i oknami do niego, więc po prostu w pewnym momencie zaczyna mu ta Reri powszednieć. Ona sobie z tym kompletnie nie radzi i popada w różne czarne zaułki życiowe, więc naprawdę mam co grać. I do tego mogę śpiewać, co mnie bardzo cieszy – powiedziała Newseria Lifestyle Patrycia Kazadi.

W rolę młodego Eugeniusza Bodo wcieli się Antoni Królikowski, a Tomasz Schuchardt zagra starszego aktora - amanta. W całej produkcji wystąpi w sumie dwustu czterdziestu aktorów i cztery tysiące statystów. Na planie pojawią się też Anna Próchniak (w roli Nory Rey), w Zulę Pogorzelską wcieli się Roma Gąsiorowska, Michalina Olszańska zagra Adę, a wspomniana już Patrycja Kazadi - Reri. W produkcji pojawią się też m.in. Filip Bobek, który zagra Aleksandra Żabczyńskiego i Bartłomiej Kotschedoff w roli Adolfa Dymszę. Zdjęcia do serialu ruszyły 26 maja i będą realizowane w przeszło 300 lokalizacjach - między innymi właśnie w Warszawie.

Eugeniusz Bodo zagrał w 30 filmach, m.in. w: "Czy Lucyna to dziewczyna", "Paweł i Gaweł" czy "Kocha, lubi, szanuje". Był także aktorem rewiowym. Wyśpiewał takie przeboje, jak "Titina”, „Sex appeal”, „Już taki jestem zimny drań”, czy „Baby, ach te baby”. W Warszawie mieszkał z matką i tutaj związany był z kabaretami - „Qui Pro Quo”, „Morskie Oko”, „Cyganeria” i „Cyrulik Warszawski”. Zginął w 1943 w sowieckim łagrze.

Przeczytaj też: Klancyk zaimprowizuje wiślanego "krokodyla"