Strajk kobiet. Warszawa. W nocy koniec protestu przeciwko wyrokowi ws. aborcji

W Warszawie w nocy z niedzieli na poniedziałek zakończył się kolejny protest przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego. Tysiące osób protestowało m.in. przed warszawską kurią metropolitalną, Pałacem Prezydenckim i fundacją "Ordo Iuris".

Strajk kobiet. Warszawa. W nocy koniec protestu przeciwko wyrokowi ws. aborcjiWarszawa. Protest zakończył się w nocy
Źródło zdjęć: © East News | Jakub Kaminski
SKOMENTUJ

Tłum, głównie młodych ludzi domagał się m.in. liberalizacji przepisów dotyczących aborcji. "Myślę, czuję, decyduję", "Wolność, równość, aborcja na żądanie", "Nie chcesz aborcji, twojej sobie nie rób", "To nie wy będziecie rodzić trupy" - skandowali demonstranci. Protestujący wykrzykiwali też hasła obrażające prezydenta, premiera, partię rządzącą i władze kościelne – podaje PAP.

Wśród protestujących byli parlamentarzyści, w tym m.in. Klaudia Jachira z Koalicji Obywatelskiej.

Protest rozpoczął się w niedzielę po godz. 19. pod siedzibą warszawskiej Kurii Metropolitalnej. "To jest wojna, którą TK, PiS i kościół wypowiedzieli kobietom. Wasza wina, wasza wina, wasza bardzo wielka wina" - powiedziała podczas protestu jedna z jego organizatorek. Podkreśliła, że nie ma już kompromisu w sprawie aborcji. Jej zdaniem po upadku rządu PiS aborcja będzie dostępna na żądanie. Tłum krzyczał w stronę biskupów: "Pedofilów rozliczymy", "Polska laicka, a nie katolicka".

Po godz. 21 protest wyruszył sprzed Pałacu Prezydenckiego i dotarł przed siedzibę fundacji "Ordo Iuris" na ulicę Zielną. Bramę wejściową do siedziby fundacji zabezpieczało kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji. Manifestujący odpalili race i obrzucili policjantów jajkami. Nie doszło jednak do bezpośredniej konfrontacji policji z protestującymi. Na chodniku przed siedzibą "Ordo Iuris" protestujący napisali czerwoną farbą "Moje ciało, mój wybór"; "Macie krew na rękach".

Przed siedzibą fundacji policja zatrzymała kilka osób biorących udział w proteście.

Późnym wieczorem kilkuset protestujących przed budynkiem Komendy Rejonowej Policji przy ul. Wilczej domagało się uwolnienia zatrzymanych manifestantów. Protestujący usiedli na ulicy Kruczej skandując "Uwolnić zatrzymanych!". Jedna z osób zatrzymanych została wypuszczona z komisariatu.

Demonstracja zakończyła się po godz. 24. na Placu Bankowym.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Ja to powiedziałem? Niemożliwe". Trump zaskoczył w Białym Domu
"Ja to powiedziałem? Niemożliwe". Trump zaskoczył w Białym Domu
"Europa nie jest centrum świata". Tusk o USA Trumpa
"Europa nie jest centrum świata". Tusk o USA Trumpa
Tusk o deportacjach gruzińskich gangów. Podał termin
Tusk o deportacjach gruzińskich gangów. Podał termin
Trump o rozmowach z Rosją. Chwali Putina. "Zaawansowany etap"
Trump o rozmowach z Rosją. Chwali Putina. "Zaawansowany etap"
Tusk o zarzutach dla Morawieckiego. "To było nasze zobowiązanie"
Tusk o zarzutach dla Morawieckiego. "To było nasze zobowiązanie"
Trump o sankcjach wobec Rosji. "Zostaną zniesione w pewnym momencie"
Trump o sankcjach wobec Rosji. "Zostaną zniesione w pewnym momencie"
Problemy przyszłego rządu w Niemczech. Politolożka ostrzega
Problemy przyszłego rządu w Niemczech. Politolożka ostrzega
Stan zdrowia papieża Franciszka. Nowe informacje
Stan zdrowia papieża Franciszka. Nowe informacje
Chciał odwołać spotkanie. Za Zełenskim wstawił się Macron
Chciał odwołać spotkanie. Za Zełenskim wstawił się Macron
"Ostrzeżenie dla mediów". Trump odcina agencje od Białego Domu
"Ostrzeżenie dla mediów". Trump odcina agencje od Białego Domu
Nowy prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. Powołał go prezydent
Nowy prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. Powołał go prezydent
Nieznana substancja w galerii handlowej. "Okropny smród"
Nieznana substancja w galerii handlowej. "Okropny smród"