Rozwiązanie zagadki z warszawskiego getta do dziś budzi zdumienie [WIDEO]
"To przykład ogromnej pomysłowości, a także świetnej współpracy"
Jakim sposobem kartki pocztowe z warszawskiego getta trafiały do wrogiej Niemcom Anglii? Przecież korespondencja mogła być wysyłana jedynie do krajów neutralnych jak Szwecja, Szwajcaria czy Portugalia. Tymczasem do ogrodzonych murem terenów na obecnym Muranowie przychodziły – w miarę możliwości - ubrania i to, o co prosili odseparowania od świata żydzi. Poczta w dawnej Warszawie mieściła się w miejscu, gdzie obecnie znajduje się muzeum POLIN.
O korespondencji w czasie wojny opowiedział w "Dzień Dobry TVN" Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego, Paweł Śpiewak. Przepływ informacji pomiędzy gettem a Anglią to przykład ogromnej pomysłowości, a także świetnej współpracy ludzi oddalonych od siebie nawet o kilka tysięcy kilometrów.