Rock znów zabrzmi w Fugazi. Kultowy klub muzyczny powraca
Start 21 maja, w nowej siedzibie
Klub Fugazi (dokładnie Fugazi Music Club) mieścił się na Woli, w dawnym kinie W-Z przy ul. Leszno 19. Działał w warszawie 11 miesięcy od 10 stycznia 1990 roku. Jednak historia powstania tego miejsca sięga nieco wcześniej...
Przy ulicy Siedmiogrodzkiej 11 w 1990 roku, Waldemar Czapski postanawia założyć klubokawiarnię Fugazi. Ma się mieścić przy osiedlowym klubie, gdzie prowadzi zajęcia z plastyki. Przez rok Czapski organizuje w tym miejscu koncerty rocka progresywnego, pierwsze ogólnopolskie zloty fanów The Doors, koncerty hardcorowe i wiele innych wydarzeń. Jednak administracja osiedla podejmuje bezkompromisową decyzję o przerobieniu domu kultury na biuro. Fugazi trzeba przenieść.
Nie ma tego złego
Czapskiemu i jego przyjaciołom przez myśl nie przeszła rezygnacja z klubokawiarni. Postanowili poszukać nowego miejsca, i tak wynajęli pusty lokal po kinie WZ. Narodził się Fugazi Music Club. Zaczęli intensywnie - 20 dni koncertów zostało okrzykniętych hasłem "Buduj Świątynie". Jeszcze w surowych ścianach, 10 stycznia 1992 roku na otwarciu Klubu zagrało Pokolenie i Kult. Wnętrze "koncertowni" powoli zaczęło przypominać miejsce koncertów w maju, kiedy właściciele rozpoczęli remont budynku zaprojektowanego przez Mieczysława Pipreka. Lokal miał dwie sale koncertowe na 2000 i 500 osób, bar w kształcie gitary, salę bilardową i sklep muzyczny, a dopełnieniem wnętrza był autobus tzw. ogórek.
Ponad 300 koncertów w 11 miesięcy i tysiące zadowolonych osób. 2000- 3000 plakatów rozklejanych codziennie w Warszawie. Otwarta darmowa scena dla młodych zespołów. Dystrybucja ulotek i biletów w prawie każdej szkole. Akcje z Jurkiem Owsiakiem i Markiem Kotańskim, a kapele które podczas pierwszych 20 dni nam pomagały dostały bezpłatne wejściówki na całość klubowych imprez. Viviana ( z naszego baru ) napisała ostatnio, że to najwspanialsze miejsce w jakim kiedykolwiek pracowała - tak na swoim facebook'u Waldemar Czapski wspomina Klub Fugazi
14 - sto metrowy bar w kształcie gitary powraca
Ponad 20 lat temu Fugazi Music Club przestał istnieć. Zamknięto go w tajemniczych okolicznościach, ale teraz Waldemar Czapski postanowił odrodzić to kultowe miejsce koncertów, wspaniałych ludzi i atmosferę tamtych lat. Miejsce jest nowe, ale kilka osób pracuje w pocie czoła, by przywrócić wygląd sprzed lat. Dlatego Czapski zdecydował się na odzwierciedlenie dawnego gitarowego baru.
21 maja w kultowym klubie Fugazi, w nowej lokalizacji przy ul. Mińskiej 65 znów zabrzmią rockowe dźwięki. 28 maja przy betoniarce, która ma podkreślać, że prace nadal trwają, zagra Kazik Staszewski. Dzień później usłyszymy Bakszysz, a potem odbędą się przesłuchania do Festiwalu w Jarocinie.
Przeczytajcie też: Znamy szczegóły programu Festiwalu Pirotechnicznego na Narodowym