Praska Piątka. 87-letnia kobieta zmarła po potrąceniu przez biegaczkę
Do wypadku doszło na trasie biegu "Praska Piątka". Zawody odbyły się w sobotę 31 sierpnia. 87-letnia kobieta, na którą wtedy wpadła jedna z biegaczek, po czterech dniach zmarła w szpitalu.
Uczestniczka "Praskiej Piątki" wpadła na 87-latkę, która miała wejść na trasę biegu. Starsza kobieta upadła na ziemię. Biegaczka miała się nie zatrzymać, żeby jej pomóc, tylko pobiegła dalej – podał "Super Express."
87-latka w stanie ciężkim trafiła do Szpitala Praskiego na oddział intensywnej terapii. W środę zmarła. Sprawę przekazano do prokuratury.
Organizatorzy biegu wydali w tej sprawie oświadczenie: "Nie potrafimy znaleźć słów, które oddają nasz głęboki żal i współczucie dla rodziny starszej pani. Słowa współczucia kierujemy także do biegaczki, która stała się uczestnikiem tego nieszczęśliwego wydarzenia".
Źródło: gazeta.pl
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Ostry spór w studio WP. Marcin Kierwiński kontra Radosława Fogiel