RegionalneWarszawaNarodowy do prokuratury!

Narodowy do prokuratury!

"Śmiertelne niebezpieczeństwo dla ludzi znajdujących się na Stadionie"!

Narodowy do prokuratury!

W dniu 14.02 do Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa dotyczące braku bezpieczeństwa pożarowego na Stadionie Narodowym w Warszawie - poinformowała portal WawaLove Karolina Szydłowska, rzeczniczka Alpine Construction Polska.

Doniesienie zostało złożone na jego pierwszego operatora - Narodowe Centrum Sportu. Zarzutów jest wiele - m.in. unieruchomienie hydrantów oraz uszkodzenia bram dymoszczelnych. Zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa z artykułu 165, paragraf 1, punkt 3 kodeksu karnego o sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób - czytamy w piśmie przesłanym przez Alpine Construction.

Prawidłowe funkcjonowanie powyższych systemów przeciwpożarowych jest absolutnie konieczne dla bezpiecznej i zgodnej z prawem eksploatacji Stadionu. W przypadku bowiem wystąpienia pożaru, nawet krótkotrwała przerwa w ich działaniu stwarza bezpośrednie zagrożenie niekontrolowanego rozprzestrzenienia się pożaru na Stadionie oraz zadymienia dróg ewakuacyjnych, co z kolei stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo dla ludzi znajdujących się na Stadionie.- czytamy dalej w piśmie.

Alpine Construction Polska poinformowała, że zatrudnieni przez niego podwykonawcy zrealizowali systemy przeciwpożarowe w sposób zgodny z umowa i przepisami. Cały system przeszedł odbiory techniczne. Jak podkreśla firma, odbiór stadionu przez NCS był równoznaczny z przejęciem przez NCS odpowiedzialności za prawidłową eksploatację systemów przeciwpożarowych.

Według ACP bramy dymoszczelne i kurtyny dymowe w chwili obecnej są trwale zniszczone, co stwarza zagrożenie zadymienia dróg ewakuacyjnych. NCS nie podjął żadnych działań mających na celu przywrócenie sprawności tych urządzeń – czytamy w oświadczeniu.

W doniesieniu do prokuratury Alpine Construction dodaje, że "mimo świadomości wszystkich uszkodzeń na stadionie zorganizowano duże koncerty Madonny i Coldoplay, dwa mecze piłkarskie i jeden futbolu amerykańskiego, a każde impreza gromadziła kilkudziesięciotysięczną widownię".

Czujemy, że szykuje się grubsza afera. Czyżby Stadion miał zostać zamknięty, a wszystkie imprezy, które są planowane odwołane? W tym koncert Beyonce? Już w marcu mają się tam odbyć dwa mecze eliminacji do Mundialu w Brazylii - z Ukrainą (22.03) oraz San Marino cztery dni później.

Czy naprawdę na Stadionie Narodowym grozi nam śmiertelne niebezpieczeństwo? Jak myślicie?

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)