RegionalneWarszawaKibice Sevilli zmierzają do stolicy 30 samolotami. Co zastaną w Warszawie?

Kibice Sevilli zmierzają do stolicy 30 samolotami. Co zastaną w Warszawie?

Kibice Sevilli zmierzają do stolicy 30 samolotami. Co zastaną w Warszawie?
27.05.2015 07:41

Dzisiejszy finał rozgrywek Ligi Europy obejrzy w sumie ponad 7600 fanów Sevilli

Nie lada wyprawa czeka kibiców zespołu z Andaluzji w drodze na Stadion Narodowy. W dzisiejszym meczu finałowym FC Sevilla podejmie ukraińskie Dnipro Dniepropietrowsk. Hiszpanie wystąpią w specjalnie przygotowanych strojach przypominających te z 1974 roku, w których grały "Orły Górskiego".

Warto dodać, że w meczu finałowym oprócz Grzegorza Krychowiaka ma szansę wystąpić również innych zawodnik polskiego pochodzenia, 23-letni obrońca Timothee Kolodziejczak. Urodzony w Avion piłkarz to były reprezentant francuskiej młodzieżówki. Jego przodkowie pochodzą jednak z Polski. Sam Kolodziejczak z rezerwą odnosi się do tematu jego ewentualnej gry w biało-czerwonych barwach.

Hiszpańskie media szeroko piszą również o Warszawie, jako mieście-gospodarzu finału rozgrywek Ligi Europy. Podkreślają, że na ulicach zupełnie nie widać kibiców , dekoracje wyglądają dosyć skromnie a wokół nie czuć atmosfery piłkarskiego święta. O meczu przypominają jedynie nieliczne banery a Warszawa żyje po prostu swoimi, codziennymi sprawami. Ciekawostką jest fakt, że FC Sevilla postanowiła na swojej oficjalnej witrynie klubowej uruchomić aplikację, która zawiera nie tylko wszelkie niezbędne niuanse dotyczące dzisiejszego pojedynku, ale także garść przydatnych informacji o Warszawie. Można ją zobaczyć tutaj . Pierwszy gwizdek sędziego Martina Atkinsona zabrzmi dziś na Stadionie Narodowym o 20.45

Obraz
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także