Chcą darmowych biletów, będą strajkować?
Będzie kolejny protest pracowników komunikacji miejskiej?
Uchwała odbierająca pracownikom komunikacji miejskiej i ich rodzinom prawo do darmowych przejazdów wejdzie w życie dopiero w kwietniu przyszłego roku, ale już dziś znowu jest o tym głośno. Przed świętami kierowcy autobusów otrzymali pisemne wypowiedzenia dotychczasowych warunków wynagrodzenia. Dotąd mieli zagwarantowane tzw. bilety wolnej jazdy
Zatrudnieni w spółkach transportowych i ich rodziny to 38,8 tysięcy osób ( zobacz, kto nie musi płacić za bilet! ). Darmowe przejazdy dla pracowników komunikacji miejskiej w Warszawie obowiązują od 1932 r. Nie zniósł ich nawet Adolf Hitler w okresie okupacji, co było argumentem związkowców za pozostawieniem zniżek. Ratusz postanowił rozprawić się z tym przywilejem, aby szukać oszczędności w budżecie. Według wyliczeń ratusza likwidacja darmowych przejazdów dla pracowników komunikacji miejskiej przyniesie 12 mln zł dodatkowych wpływów do miejskiej kasy.
Kto jeździ za darmo ?
Możliwość bezpłatnego korzystania z komunikacji miejskiej przysługiwała do tej pory kierowcom, motorniczym, maszynistom metra i SKM oraz całemu zapleczu administracyjnemu ZTM, a także bliższym i dalszym rodzinom pracowników.
Największą grupą, której wydano karty upoważniające do darmowych przejazdów, są pracownicy MZA i ich rodziny. Następni na liście są pracownicy Tramwajów Warszawskich. W MZA, Tramwajach Warszawskich* za darmo jeżdżą również m.in. teściowa i teść pracownika,* o ile nie są zatrudnieni i prowadzą gospodarstwo domowe pracownika.
Czego żądają pracownicy ZTM ?
Związkowcy chcą teraz od ratusza, aby prawo do darmowej jazdy mieli przynajmniej pracownicy komunikacji miejskiej. Ich dzieci jeździłyby na bilecie rocznym za 50 zł, a małżonkowie lub konkubenci - za 100 zł.
Wielu pracowników nie zgadza się na takie zmiany - żądają utrzymania przywilejów i zapowiadają strajk.
Urzędnicy chcą dać jeszcze mniej
Stołeczny ratusz chce dać pracownikom ZTMu jeszcze mniej, niż oczekują związkowcy - roczny bilet dla pracowników i ich dzieci za 100 zł w I strefie i za 200 zł w drugiej. Bilet roczny dla małżonków i konkubentów miałby kosztować 200 i 400 zł.
Czytaj również: Komunikacja w Święta i Nowy Rok