W szkole oficerskiej jak w remizie
Do szkół oficerskich trafiły zwyczaje z wiejskich remiz i nocnych klubów. W dwóch uczelniach kształcących wyższe kadry oficerskie przeprowadzono wybory miss, na których występowały skąpo odziane kandydatki na oficerów - informuje "Nasz Dziennik". Imprezy zorganizowały Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych we Wrocławiu i Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych w Dęblinie.
23.03.2011 | aktual.: 23.03.2011 10:04
Pomijając kwestię braku szacunku dla kobiecego ciała, nie ulega wątpliwości, że publiczne pokazywanie się przyszłych oficerów w takich strojach będzie miało negatywny wpływ na ich przyszłą karierę wojskową, poważnie ucierpi także ich autorytet u podwładnych.
Organizację takich imprez w szkołach oficerskich krytycznie ocenili były wiceminister obrony Romuald Szeremietiew i gen. Roman Polko.