W sieci zawrzało po kolejnych wetach Nawrockiego
Kancelaria Prezydenta poinformowała w środę, że Karol Nawrocki zawetował dwie ustawy. Po decyzji prezydenta w sieci natychmiast pojawiły się w tej sprawie komentarze - zarówno polityków, jak i dziennikarzy.
O zawetowaniu dwóch ustaw przed Karola Nawrockiego poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta. Chodzi o nowelizację ustawy o zapasach ropy i gazu, która m.in. miała usunąć z polskiego prawa zapis uznany przez Komisję Europejską za niezgodny z europejskimi regulacjami ws. bezpieczeństwa dostaw gazu oraz nowelizację ustawy o środkach ochrony roślin, która wprowadzała obowiązek prowadzenia przez rolników elektronicznej dokumentacji stosowania tych preparatów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wytknął błąd Trumpowi. "Największa katastrofa geopolityczna XXI w."
Kolejne weta Nawrockiego. W sieci zawrzało
Po decyzjach Karola Nawrockiego w sieci wywiązała się gorąca dyskusja na ten temat.
"Prezydent Nawrocki wskrzesza najgorszy symbol naszej historii – liberum veto. Wtedy Polska upadła przez prywatę i interesy możnych. Dziś chodzi o interes PiSu. Prezydent ośmiesza siebie i Polskę. Zawetował nawet ustawę o ochronie roślin…" - napisał wiceszef MON Cezary Tomczyk.
"Nie wiem czy prezydent przemyślał dzisiejsze weta. Ich koszt może być wysoki, bo Nawrocki blokuje dostosowanie polskiego prawa do standardów wymaganych przez UE. To jest po prostu niepoważne i szkodliwe dla Polski" - dodał od siebie poseł KO Robert Kropiwnicki.
Krzysztof Śmiszek z Lewicy napisał: "Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o zapasach ropy i gazu… To jeszcze wolontariat, czy pracy po prezydenturze szuka na wschodzie? Wstyd i antypolska hańba!".
"Nawrocki wetuje dwie kolejne, bardzo potrzebne ustawy. W tym tę dostosowującą polskie prawo do unijnych wymogów. Rada Gabinetowa nie wyszła? To trzeba potupać nóżkami..." - ocenił poseł KO Zbigniew Konwiński.
Senator KO Ryszard Świlski przekazał: "Nowelizacja ustawy o zapasach ropy naftowej i gazu miała wzmocnić nadzór państwa nad strategicznymi rezerwami energetycznymi. Prezydent Karol Nawrocki ją zawetował".
"Karol Nawrocki zawetował kolejne nowelizacje - tym razem o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego oraz o środkach ochrony roślin. O co chodziło w tych nowelizacjach? O zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego państwa i uporządkowanie dotychczas rozproszonego systemu; o przejście z papierowej dokumentacji na elektroniczną ewidencję zabiegów z użyciem środków ochrony roślin - cyfryzacja rolnictwa. Ustawy deregulujące, które zostały skonsultowane z Polakami oraz oczekiwane przez nich" - napisał poseł Marcin Józefaciuk.
"Te liczne weta to najlepsze, co mogło spotkać rząd - bo po raz pierwszy ustawia dyskusję pod kątem tego, co rząd robi i proponuje. A z tym koalicja miała duży problem. Z kolei prezydent ryzykuje: im częściej nagłaśniane będą weta, tym większe skojarzenie, że jest hamulcowym" - podsumował z kolei redaktor naczelny portalu Goniec.pl Janusz Schwertner.
"Prezydent zawetował nowelizację ustawy o zapasach ropy i gazu oraz ustawę o środkach ochrony roślin. Taka polityka w dłuższej perspektywie może się obrócić przeciwko niemu" - uważa też zastępca redaktora naczelnego "Super Expressu" Hubert Biskupski.
Innego zdania jest z kolei Jakub Wiech, redaktor naczelny portalu Energetyka24.com, który przekazał w swoim wpisie:
"Kochani, weto pana prezydenta ws. projektu ustawy o zapasach ropy i gazu jest póki co najlepiej uzasadnioną merytorycznie decyzją tego rodzaju. I trudno odmówić głowie państwa racji w niektórych kwestiach. Zwłaszcza, że projekt tej ustawy przeszedł dość… burzliwą drogą parlamentarną, która wypaczyła sporą część sensu oryginalnych przepisów. Mało tego: uważam, że niektórzy politycy koalicji przyjmą weto prezydenta z pewną ulgą" - dodał.
Czytaj też: