W Rosji brakuje paliwa. Rząd podjął decyzję

• Co się stało? Rosja przedłużyła zakaz eksportu benzyny do 31 października 2025 r.
• Dlaczego? Celem jest walka z rosnącymi cenami paliw na rynku krajowym.
• Jakie są skutki? Mimo zakazu, ceny benzyny w Rosji nadal rosną, osiągając niemal rekordowe poziomy.

Rosyjski rząd ogłosił na kanale Telegram, że zakaz eksportu benzyny zostanie przedłużony do końca października. Decyzja ta ma na celu przeciwdziałanie wzrostowi cen paliw, które w ostatnich tygodniach znacząco wzrosły. „Decyzja ma na celu utrzymanie stabilnej sytuacji na krajowym rynku paliw” - podano w komunikacie.

Wzrost cen paliw w Rosji jest wynikiem kilku czynników. Do wzrostu cen przyczyniły się zniszczenia rafinerii i magazynów paliw w wyniku regularnych ataków dronowych przeprowadzanych przez Ukrainę. Dodatkowo, wzmożony popyt na benzynę w trakcie sezonu turystycznego również wpływa na sytuację.

Na rosyjskim Dalekim Wschodzie sytuacja jest szczególnie trudna. W niektórych regionach tworzą się długie kolejki do stacji benzynowych, a miejscami paliwa brakuje całkowicie. Analitycy ostrzegają, że sam zakaz eksportu może nie wystarczyć do opanowania kryzysu, ponieważ wolumen eksportu benzyny jest znacznie mniejszy od poziomu krajowej konsumpcji.

Eksperci wskazują, że przekierowanie paliwa na rynek wewnętrzny może mieć ograniczony efekt. Rosja, będąca jednym z największych producentów benzyny na świecie, eksportuje ją głównie do Turcji i Egiptu.