"Ustrzelili" nr 3 w al‑Qaedzie za 27 mln dolarów
Za wydanie człowieka nr 3 w al-Qaedzie, Chalida Szajacha Mohammeda, Stany Zjednoczone zapłacą 27 mln dolarów - podała stacja CNN, powołując się na źródła rządowe. Pieniądze
dostał egipski fundamentalista z szeregów al-Qaedy.
13.03.2003 | aktual.: 13.03.2003 11:30
Do 25 mln dolarów obiecanych wcześniej za pomoc w ujęciu terrorysty Waszyngton zgodził się dorzucić jeszcze dwa miliony. Egipcjanin zażądał ich jako zwrot kosztów przeniesienia się z rodziną do Wielkiej Brytanii.
Według CNN, Egipcjanin otrzymał już pewną kwotę nagrody.
Tygodnik "Newsweek" komentował wcześniej, że Mohammed został ujęty pierwszego marca w pobliżu Islamabadu w Pakistanie dzięki połączeniu "nieprawdopodobnej okazji z chciwością".
Służby wywiadowcze USA i Pakistanu od miesięcy poszukują ludzi z kierownictwa al-Qaedy. W końcu pewien informator zwrócił ich uwagę na mieszkanie w Kwecie, które mogłoby je interesować. Policja aresztowała tam Egipcjanina, którego nazwiska nie ujawniono. Według późniejszych informacji właśnie on "zmienił obóz i zawarł porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi" i wydał Szejcha Mohammeda, za co kazał sobie słono zapłacić.
CNN podała w środę, że zeznania Mohammeda zaowocowały już kilkunastoma śledztwami w różnych częściach Stanów Zjednoczonych. Władze mają nadzieję, że informacje uzyskane od terrorysty pozwolą na likwidację uśpionych komórek al-Qaedy w USA.(an)
