Zełenski zaniepokojony. Chodzi o umowę ws. minerałów ziem rzadkich
Wołodymyr Zełenski wyraził sprzeciw wobec umowy z USA dotyczącej minerałów, w formacie, który mógłby zagrozić integracji Ukrainy z Unią Europejską. Prezydent podkreślił, że kraj nie zaakceptuje zapisów niezgodnych z jego europejskimi aspiracjami.
Co musisz wiedzieć?
- Nowy projekt umowy między Ukrainą a USA dotyczący wydobycia metali ziem rzadkich przewiduje, że zyski z funduszu zarządzającego ukraińskimi surowcami trafią do USA, do momentu spłaty amerykańskiej pomocy wojennej.
- Struktura rady nadzorczej funduszu daje stronie amerykańskiej przewagę, co budzi obawy o wpływ na ukraińskie zasoby.
- Komisja Europejska zapowiedziała ocenę umowy w kontekście relacji Ukrainy z UE.
Umowa dot. metali ziem rzadkich. Kluczowe zastrzeżenia Zełenskiego
Wołodymyr Zełenski wyraził swoje zaniepokojenie nowym projektem umowy z USA, który ujawniły "Bloomberg" i "Financial Times". Dokument przewiduje, że zyski z ukraińskich surowców będą trafiać do USA, co może wpłynąć na ukraińską gospodarkę i jej integrację z Unią Europejską. Informacje przekazał podczas konferencji prasowej.
Prezydent Ukrainy podkreślił, że nie zgodzi się na zapisy, które mogłyby zagrozić europejskim aspiracjom kraju. - Ukraina nie zaakceptuje umowy dotyczącej minerałów ze Stanami Zjednoczonymi, która zagroziłaby jej przystąpieniu do Unii Europejskiej - podkreślił Zełenski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłit - Wojciech Konieczny
Komisja Europejska zapowiedziała, że dokładnie przeanalizuje tekst umowy, gdy zostanie zawarte konkretne porozumienie. Rzeczniczka Komisji podkreśliła, że umowa musi być oceniona w kontekście relacji Ukrainy z UE, zwłaszcza w świetle negocjacji akcesyjnych. To pokazuje, jak ważne jest, aby Ukraina nie podejmowała decyzji, które mogłyby zaszkodzić jej przyszłości w Unii Europejskiej.
Jakie są dalsze kroki Ukrainy?
Strona ukraińska pracuje nad poprawkami do projektu umowy, a Waszyngton naciska na szybkie podpisanie porozumienia.
W Ukraińskich mediach pojawiły się wypowiedzi przedstawicieli władz, którzy zauważają, że projekt zawiera "wiele nowych postanowień, które nie były wcześniej omawiane". Wskazują oni także, że znajdują się tam "niektóre aspekty, które zostały już odrzucone przez obie strony".
Prezydent podkreślił, że "konstytucja Ukrainy jasno określa kurs na Unię Europejską", a kraj podejmuje działania, aby osiągnąć ten cel. - Są wdrożone bardzo ważne reformy i odpowiednie kroki - powiedział Zełenski na konferencji prasowej. - Nic, co mogłoby zagrozić przystąpieniu Ukrainy do UE, nie może zostać zaakceptowane.
Ukraińska Pravda, powołując się na agencję Bloomberg, podaje, że Kijów stoi na stanowisku, że Waszyngton jest otwarty na dalsze negocjacje ws. umowy. Miało to wyniknąć podczas rozmowy z przedstawicielami władz USA, które pozytywnie ustosunkowały się do obaw Kijowa w tej sprawie.
Źródło: Bloomberg/Ukrainska Pravda/"Rzeczpospolita"/Wirtualna Polska
