Ukarani za seks w komisariacie
Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu,
Andrzej Matejuk odwołał komendanta i zastępcę
komisariatu Osiedle we Wrocławiu oraz zawiesił w czynnościach dziewięciu policjantów w związku z ujawnioną w mediach sprawą uprawiania w tym komisariacie seksu z 20-letnią kobietą. Śledztwo prowadzi prokuratura wrocławska.
Komendant i jego zastępca zostali odwołani za brak właściwego nadzoru nad podległymi policjantami. Dziewięciu funkcjonariuszy zawieszono za naruszenie etyki zawodowej - powiedział Ryszard Zaremba z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu podjął taką decyzję po niedzielnej rozmowie z prokuratorem okręgowym. Jednocześnie Matejuk zapowiedział, że jeżeli jeszcze inni policjanci wiedzieli "o niegodnym zachowaniu kolegów" i nie powiadomili o tym przełożonych - to po ich ustaleniu zostaną również surowo ukarani.
Jeśli prokuratura stwierdzi w tej sprawie naruszenie przepisów prawa karnego przez któregokolwiek policjanta i za to zostanie skazany prawomocnym wyrokiem, Komenda Wojewódzki Policji we Wrocławiu wystąpi o wydanie zgody na podanie do publicznej wiadomości jego danych personalnych i wizerunku - powiedział Zaremba.
Sprawę ujawnił wrocławski dodatek "Gazety Wyborczej". 20-latka była wzywana przez funkcjonariuszy na komisariat i tam dochodziło do uprawiania seksu. Policjanci mieli ponadto kazać dziewczynie rozbierać się i robili jej zdjęcia. Doniesienie złożyło biuro spraw wewnętrznych Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Prokuratura sprawdza m.in. czy dziewczyna była zmuszana do uprawiania seksu, czy spotykała się z policjantami dobrowolnie.