Kryzys na granicy. Duda: Nielegalna migracja jest nielegalna i koniec
Od kilkunastu dni na granicy polsko-białoruskiej koczują uchodźcy z Afganistanu i Iraku. - Nielegalna migracja jest nielegalna i koniec. A my mamy obowiązek strzeżenia granic UE - tłumaczył Andrzej Duda. W telewizyjnym wywiadzie prezydent odniósł się również krytycznie do procedowanej ustawy "lex TVN".
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kryzys uchodźczy na wschodniej granicy Polski trwa. W poniedziałek wieczorem rządowa agencja wysłała transport z pomocą humanitarną. - Te osoby, które przyleciały z Iraku, to osoby, które legalnie stanęły na terytorium Białorusi. Według prawa międzynarodowego to Białoruś powinna zapewnić im pomoc - tłumaczył premier Mateusz Morawiecki.
Uchodźcy na granicy. Duda: Mamy obowiązek strzeżenia granic UE
W sprawie głos zabrał także prezydent Andrzej Duda. - Nielegalna migracja jest nielegalna i koniec. A my mamy obowiązek strzeżenia granic Unii Europejskiej, to zostało nam powierzone - przekazał we wtorek wieczorem na antenie TVP Info.
Prezydent podkreślał, że mamy do czynienia z "akcją o charakterze hybrydowym". - Ci ludzie są wykorzystywani przez władze białoruskie, są wysyłani na granice, aby zakłócić porządek państwowy. (...) To jest coś, na co nikt się nie może zgodzić - tłumaczył.
- Nie wiadomo, kto to jest. Co oni robili wcześniej, jaki jest ich status zamożności. (...) Oni w większości przylecieli do Mińska samolotami, czyli to nie są biedni ludzie. No, bo na to, żeby lecieć samolotem ich stać. Więc jest tutaj znak zapytania - dodał Duda.
Kryzys migracyjny z 2015 roku. Duda: Kraje V4 miały rację
Dziennikarz TVP Info przywołał kryzys migracyjny z 2015 roku. - Różne próby były w Unii Europejskiej robione podczas poprzedniego kryzysu. Ale UE szybko się przekonała, że to nie kto inny, tylko właśnie kraje Grupy Wyszehradzkiej miały rację. (...) Nie godziliśmy się na to, aby przywozić tu ludzi siłą i ich tu więzić, bo to jest łamanie wszelkich praw - oświadczył w "Gościu Wiadomości" Andrzej Duda.
W rozmowie skomentowano także słowa Władysława Frasyniuka dot. polskich żołnierzy. - Nie będę tutaj wymieniać nazwisk tych... osób. Zwłaszcza jednej osoby. To są przypadki, którymi powinny się zająć sądy i prokuratura. Bo są odpowiednie przepisy dotyczące znieważenia funkcjonariusza w naszym systemie prawnym. (...) Mogę wyrazić tylko ogromną przykrość, że polscy żołnierze zostali znieważeni, a polski mundur sponiewierany. W sposób bezwzględny powinny zostać wyciągnięte konsekwencje - przekazała głowa państwa.
"Lex TVN". Prezydent: To jest kontrowersyjne rozwiązanie
W "Gościu Wiadomości" poruszono również kwestię nowelizacji ustawy medialnej. O ewentualnej możliwości prezydenckiego weta pisaliśmy w WP w ubiegłym tygodniu.
- To jest bardzo kontrowersyjne rozwiązanie, które jest niezrozumiałe dla naszych amerykańskich partnerów. Po pierwsze, ze względu na ochronę własności, do której wiadomo, jaki stosunek mają Amerykanie, a po drugie, z uwagi na wartość wolności słowa, która generalnie w USA, generalnie w mediach jest dosyć bezwzględna - tłumaczył Andrzej Duda na antenie TVP Info.
