PolitykaTygodnik "ABC": Chaos w PO

Tygodnik "ABC": Chaos w PO

Z informacji, do których dotarł tygodnik "ABC" wynika, że w PO powstał spisek, który ma na celu połączenie PO i Nowoczesnej. Jeden z informatorów tygodnika "ABC" twierdzi, że trwają już tajne spotkania, które mają na celu zbadanie, czy taki alians jest możliwy. W opinii kilku osób z PO, które zgodziły się na rozmowę z dziennikarzami tygodnika "ABC", jednym z polityków, którzy lobbują za takim rozwiązaniem, jest Borys Budka - były minister sprawiedliwości, który niedawno wycofał się z kandydowania na szefa Platformy Obywatelskiej.

Tygodnik "ABC": Chaos w PO
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa

14.12.2015 | aktual.: 15.12.2015 16:03

"Chaos, osamotnienie i coraz większa przewaga Nowoczesnej.pl., która w ciągu zaledwie kilku tygodni po wyborach parlamentarnych zamieniła PO w partię marginalną - tak w skrócie wygląda dziś sytuacja Platformy Obywatelskiej" - czytamy w najnowszym numerze tygodnika "ABC".

Zdaniem autorów tekstu liderzy PO zdają się nie zauważać, że polska polityka ostro ruszyła do przodu. "Pozostawiła za sobą śniącego o wielkości Grzegorza Schetynę, obrażonego na cały świat Bronisława Komorowskiego i wreszcie - zagubioną i bezradną Ewę Kopacz, która zdaje się nie zauważać, że jej czas definitywnie minął. Ta woli nadal korzystać z przywilejów, takich jak samochód służbowy z ochroną BOR" - czytamy dalej.

Trwają rozmowy rozłamowców z ludźmi Ryszarda Petru, a na taki scenariusz najbardziej liczą dziś przedstawiciele platformianego terenu oraz politycy, którzy nie są związani z żadną z partyjnych grup interesów - informuje RMF FM. Dla nich połączenie się PO z Nowoczesną to jedyny pomysł na ratowanie dorobku partii.

Nie ma się co łudzić, toniemy, a Petru idzie w górę. Ten, kto pierwszy postawi na nowy sojusz, będzie największym beneficjentem nowego układu - mówi dziennikarzom tygodnika "ABC" jeden z bardziej prominentnych posłów Platformy Obywatelskiej.

Mamy już dość przepychanek. Stare władze partii całkowicie się skompromitowały, a Schetyna nie wyciągnie nas z tego bagna - wyjaśnia. Schetyna liczy dziś na przywództwo w PO, a władzą nie chce się dzielić z nikim - pisze tygodnik "ABC".

Już na początku listopada Tomasz Siemoniak nie wykluczał założenia wspólnej partii z Petru. - Powinniśmy współpracować z Ryszardem Petru, lubię go i szanuję i nie wykluczałbym założenia wspólnej partii - powiedział w Kontrwywiadzie RMF FM.

- Wydaje mi się, że bardzo wiele nas łączy. To sukces, to, co on osiągnął i wydaje mi się, że jest nam naturalnie blisko do tego, żeby wspólnie z Ryszardem Petru i z PSL-em tworzyć bardzo mocny blok opozycyjny - stwierdził Siemoniak.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (79)