Tusk żartuje z niechęci PiS do edukacji zdrowotnej. Polecił im bajkę
Premier Donald Tusk wyśmiał niechęć polityków Prawa i Sprawiedliwości do edukacji zdrowotnej, nowego przedmiotu szkolnego. Polecił im bajkę sprzed lat, która uczyła dzieci anatomii i funkcjonowania ludzkich narządów.
Donald Tusk zamieścił w serwisie X prześmiewczy komentarz. "Lata temu oglądałam z dziećmi, a niedawno z wnuczkami, znaną francuską kreskówkę 'Było sobie życie'. Gorąco polecam posłom PiS" - napisał.
"Było sobie życie" to edukacyjna bajka z końcówki lat 80., która w przystępny sposób wyjaśnia działanie ludzkiego ciała i procesy biologiczne. Serial uczył dzieci anatomii, funkcjonowania narządów oraz znaczenia odporności i higieny w codziennym życiu.
Tusk wspominając o kreskówce, nawiązał do sprzeciwu polityków PiS wobec nowego przedmiotu szkolnego - edukacja zdrowotna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto zastąpi Tuska? "Sikorski nie jest politycznym samobójcą"
Kompromitacja polityków dt. edukacji zdrowotnej
Temat edukacji zdrowotnej został także poruszony we wtorkowym programie "W poranku politycznym" w TVP Info. Dziennikarka Magdalena Pernet przed dyskusją o edukacji zdrowotnej zapytała polityków: - Czym różni się okres od owulacji, czy może to jednak to samo?
Żaden z obecnych w studio polityków - poseł Andrzej Kosztowniak (PiS), senator Marcin Karpiński (Nowa Lewica), wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś (PSL), nie odpowiedział na to pytanie (poseł KO Adrian Witczak, który z zawodu jest nauczycielem biologii, był wyłączony z możliwości udzielenia odpowiedzi). - Nie wiem, nie pamiętam - oto co mogliśmy usłyszeć.