Tusk w cieniu. Trzaskowski nawet o nim wspomniał
W trakcie przemówienia Rafała Trzaskowskiego premier Donald Tusk był na scenie, ale stał z boku. Prezydent Warszawy nawet o nim nie wspomniał, chociaż dziękował kontrkandydatom z pierwszej tury, którzy go poparli.
Rafał Trzaskowski w drugiej turze wyborów prezydenckich zdobył 50,3 proc. głosów, Karol Nawrocki 49,7 proc. Frekwencja w wyborach szacowana jest na 72,8 proc. - wynika z badania exit poll zrealizowanego przez IPSOS dla stacji TVN, Polsat i TVP (za TVN24.pl).
- Chciałem bardzo serdecznie podziękować całemu mojemu sztabowi z Wiolettą Paprocką na czele. Wszyscy mamy takie poczucie, że zrobiliśmy wszystko, co było do zrobienia - powiedział chwilę po zakończeniu ciszy wyborczej Rafał Trzaskowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzaskowski skomentował wyniki. "Żarty się skończyły, teraz ja będę mówił"
- Dziękuję bardzo wszystkim swoim politycznym przyjaciołom, którzy stoją tutaj ze mną na scenie. Dziękuję Wam bardzo. Bo, drodzy państwo, my się po prostu wszyscy bardzo lubimy - powiedział Trzaskowski.
To był jedyny moment, kiedy Trzaskowski mógł się odnieść do Donalda Tuska, ale nie zrobił tego wprost. Za to z imienia i nazwiska wymienił kontrkandydatów, którzy go poparli przed II turą.
- Chciałem podziękować wszystkim, którzy wspierali mnie w tej drugiej turze. Wielkie podziękowania i dla premiera Kosiniaka-Kamysza i dla pana marszałka Szymona Hołowni i dla Magdy Biejat. Dla wszystkich, którzy mnie wsparli - wyliczał Trzaskowski. Po chwili wymienił jeszcze Joannę Senyszyn.
Wyrównany wynik? Śledź liczenie głosów w wyborach prezydenckich na żywo w Wirtualnej Polsce - będziemy pokazywać co dwie minuty nowe dane Państwowej Komisji Wyborczej.
Poniżej znajdziesz interaktywny mechanizm, który pozwoli ci w czasie rzeczywistym sprawdzać główny wynik wyborczy, analizować dane sondażowe według płci, wieku i wykształcenia, a także zobaczyć, jak głosowano w twoim regionie. Nie przegap żadnego szczegółu - wszystko w jednym miejscu, przejrzyście i na bieżąco.