Tusk potwierdził spekulacje. Chce głosowania nad rządem
Donald Tusk potwierdził, że złoży wniosek o wotum zaufania dla swojego gabinetu. - Pierwszym testem będzie wotum zaufania, o które zwrócę się do Sejmu w najbliższym czasie - powiedział w specjalnym wystąpieniu w poniedziałek wieczorem szef rządu.
Donald Tusk skomentował wyniki wyborów prezydenckich w poniedziałek wieczorem podczas specjalnego wystąpienia, w którym pogratulował zwycięstwa Karolowi Nawrockiemu.
- Za nami wybory prezydenckie. Dawno nie było tak wielkich emocji. Pragnę Wam wszystkim serdecznie podziękować za udział w głosowaniu. Ponad 20 milionów Polaków wybierało nowego prezydenta Rzeczpospolitej, pokazując swoje mocne przywiązanie do demokracji i jej kluczowej zasady, czyli wolnych i powszechnych wyborów - powiedział Donald Tusk.
- W zgodzie z konstytucją i własnym sumieniem będziemy współpracować z nowym prezydentem wszędzie tam gdzie to konieczne i możliwe. Mam świadomość, że może być trudniej, niż wielu z Was sądziło idąc wczoraj głosować. Ale nie zmienia to w najmniejszym stopniu mojej determinacji i woli działania w obronie tego wszystkiego, w co wspólnie wierzymy. Plan awaryjny, zakładający trudną kohabitację, jest przygotowany - podkreśla.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzaskowski skomentował wyniki. "Żarty się skończyły, teraz ja będę mówił"
Tusk zapowiada głosowanie nad wotum zaufania dla rządu
Potwierdziły się medialne doniesienia na temat planu szefa rządu, który w orędziu zapowiedział, że złoży wniosek o wotum zaufania dla swojego gabinetu.
- Ten plan wymagać będzie jedności i odwagi od całej Koalicji 15 października. Pierwszym testem będzie wotum zaufania, o które zwrócę się do Sejmu w najbliższym czasie. Chcę, aby wszyscy zobaczyli, także nasi przeciwnicy, w kraju i za granicą, że jesteśmy gotowi na tę sytuację, że rozumiemy powagę chwili, ale że nie zamierzamy cofnąć się ani o krok - podkreślił szef rządu.