Turecki rząd i wojsko: "tak" dla rozmieszczenia amerykańskich wojsk
Tureckie siły zbrojne popierają stanowisko rządu, który chce umożliwić Stanom Zjednoczonym rozlokowanie wojsk w Turcji dla utworzenia północnego frontu w wojnie z Irakiem. Tej treści oświadczenie złożył szef sztabu generalnego armii Turcji, generał Hilmi Ozkok.
Przedłożenie rządu w sprawie rozmieszczenia 62 tysięcy amerykańskich żołnierzy na terytorium Turcji w ostatnią sobotę odrzucił w głosowaniu parlament tego kraju. Generał Ozkok argumentował, że umożliwienie Amerykanom utworzenie drugiego frontu, który zaatakuje Irak od północy, skróci wojnę. Ponadto - jego zdaniem - nie wzięcie przez Turcję udziału w ataku na Irak pozbawi ją amerykańskich rekompensat za straty poniesione przez turecką gospodarkę w wyniku wojny.
Rząd Turcji chce doprowadzić do drugiego głosowania w parlamencie w tej sprawie. Poza udostępnieniem Amerykanom terytorium Turcji, parlament ma też zatwierdzić udział tureckich sił zbrojnych w operacji w zamieszkanym przez Kurdów północnym Iraku. Za taką opcją także opowiedział się szef sztabu generalnego tureckiej armii. (aka)