Trump posuwa się za daleko? Kwaśniewski powiedział, na co powinna się zgodzić Ukraina
Aleksander Kwaśniewski zabrał głos ws. umowy, którą USA chcą podpisać z Ukrainą. Były prezydent podkreśla, że musi się opierać na uczciwych zasadach. - Zrezygnować z gazu, ropy, to byłby kolonializm amerykański - stwierdził. Dodał, że także Polska powinna być ostrożna w polityce międzynarodowej.
Co musisz wiedzieć?
- Aleksander Kwaśniewski podkreśla, że umowy między USA a Ukrainą muszą być oparte na uczciwych zasadach. Były prezydent zaznacza, że rezygnacja z gazu i ropy byłaby formą amerykańskiego kolonializmu.
- Donald Trump ostrzega Wołodymyra Zełenskiego przed wycofaniem się z umowy surowcowej, grożąc "wielkimi problemami". Trump twierdzi, że renegocjacja umowy może mieć poważne konsekwencje.
- Ukraina planuje domagać się zmian w umowie z USA, która w obecnej formie może zagrażać jej integracji z Unią Europejską. Dokument sugeruje, że Ukraina musi zwrócić wartość pomocy finansowej i wojskowej otrzymanej od USA.
- Ukraina może się zgodzić wyłącznie na kwestie wspólnego wydobywania rzadkich minerałów, ale na uczciwych zasadach. Natomiast zrezygnować z gazu, ropy - to byłby czysty kolonializm amerykański - mówił Aleksander Kwaśniewski w programie "Pytanie Dnia" w TVP Info.
Były prezydent stwierdził także, że Polska powinna być ostrożna w polityce międzynarodowej. - Jeżeli Putin mówi, że ma historyczne prawo do Ukrainy, to czekajcie, kiedy AfD powie, że Niemcy mają historyczne prawa do Wrocławia i Szczecina - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szwedzkie myśliwce w Malborku. Byliśmy na rozpoczęciu misji NATO
USA naciska na Ukrainę
Donald Trump oświadczył w niedzielę, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stara się wycofać z umowy surowcowej i ostrzegł, że czekają go wówczas "wielkie problemy".
- Jeśli to zrobi, będzie miał problemy. Duże, duże problemy. Zawarliśmy umowę dotyczącą metali ziem rzadkich, a teraz on mówi, no wiesz, chcę renegocjować umowę. Chce być też członkiem NATO. Cóż, nigdy nie będzie członkiem NATO. On to rozumie. Więc jeśli chce renegocjować umowę, będzie miał duże problemy - mówił o Zełenskim Trump.
Powiedział też, że nadal wierzy, iż rosyjski prezydent Władimir Putin chce pokoju i nie złamie danego słowa.
Co zawiera umowa, której chcą USA?
Według doniesień m.in. "Financial Times" i Bloomberga to Stany Zjednoczone zażądały od Kijowa renegocjacji uzgodnionego wcześniej, lecz niepodpisanego tekstu porozumienia o surowcach. Nowa wersja proponowana przez USA ma dać Ameryce szeroką kontrolę nad eksploatacją, sprzedażą i czerpaniem zysków z eksploatacji ukraińskich złóż surowców naturalnych.
Według Bloomberga Ukraina będzie domagać się znacznych zmian w tym dokumencie, ponieważ jego obecna forma może zagrażać dążeniom Kijowa do integracji z Unią Europejską. Ponadto treść dokumentu sugerowałaby, że Ukraińcy muszą zwrócić Stanom Zjednoczonym wartość pomocy finansowej i wojskowej, jaką Waszyngton przekazał władzom w Kijowie od początku rosyjskiej inwazji militarnej na pełną skalę.
Źródło: TVP Info/PAP