Trump ma problem z Bruce'em Springsteenem. Publikuje dziwny film
Bruce Springsteen i Donald Trump ponownie w centrum uwagi. Prezydent USA odpowiedział na krytykę muzyka, publikując kontrowersyjny film w swoich mediach społecznościowych.
Prezydent USA opublikował kontrowersyjny film w swoich mediach społecznościowych
Co musisz wiedzieć?
- Bruce Springsteen podczas koncertu w Manchesterze ostro skrytykował Donalda Trumpa, nazywając go "nieodpowiednim prezydentem" i oskarżając jego administrację o korupcję.
- Donald Trump odpowiedział na zarzuty, publikując na Truth Social zmanipulowany film, który szybko zyskał popularność w sieci.
- Amerykańska Federacja Muzyków wyraziła wsparcie dla Springsteena i Taylor Swift, potępiając ataki prezydenta na artystów.
Jakie są kulisy konfliktu?
Bruce Springsteen, znany z poparcia dla demokratycznych kandydatów, podczas koncertu w Manchesterze ostro skrytykował Donalda Trumpa. Muzyk nazwał prezydenta "nieodpowiednim" i oskarżył jego administrację o korupcję.
W odpowiedzi, Trump opublikował w środę na Truth Social przerobiony film, w którym jego uderzenie piłki golfowej powoduje upadek Springsteena na scenie.
"Donald Trump ciężko znosi krytykę ze strony Bruce'a Springsteena" - komentuje dziennikarz RMF FM Paweł Żuchowski.
Czy Trump ma dowody na swoje oskarżenia?
W swoim poście na Truth Social, Trump oskarżył Springsteena oraz inne gwiazdy, takie jak Beyoncé i Oprah, o przyjmowanie nielegalnych datków na kampanię Kamali Harris. Prezydent zapowiedział, że będzie dążył do przeprowadzenia "dużego śledztwa" w tej sprawie, choć nie przedstawił żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagranie z Nowego Jorku. Znamy przyczynę wypadku żaglowca
Jak zareagowała Amerykańska Federacja Muzyków?
Amerykańska Federacja Muzyków wyraziła swoje wsparcie dla Bruce'a Springsteena i Taylor Swift, potępiając ataki prezydenta na artystów. W oświadczeniu podkreślono, że muzycy mają prawo do wolności wypowiedzi i są inspiracją dla milionów ludzi na całym świecie. Federacja zaznaczyła, że nie będzie milczeć, gdy jej członkowie są atakowani przez prezydenta USA - informuje "Daily Mail".
Źródło: Daily Mail, X
