ŚwiatTroje Amerykanów zginęło w katastrofie prywatnego samolotu we Francji
Troje Amerykanów zginęło w katastrofie prywatnego samolotu we Francji
Prywatny samolot odrzutowy Gulfstream rozbił się podczas lądowania na francuskiej Riwierze. Zginęło wszystkich troje Amerykanów na pokładzie - poinformowały lokalne władze.
Gulfstream, który wystartował z Nicei, rozbił się na lotnisku Le Castellet niedaleko kurortu Saint Tropez. Maszyna stanęła w płomieniach. Zginęli dwaj mężczyźni w wieku 60 i 24 lat oraz 30-letnia kobieta. Przyczyna wypadku nie jest jeszcze znana.
Le Castellet jest największym prywatnym lotniskiem na Lazurowym Wybrzeżu. Chętnie korzystają z niego celebryci, posiadający nieruchomości w tym regionie, a także biznesmeni