Wypadek polskiego busa w Niemczech. Są zabici
Na autostradzie A2 w Niemczech doszło do tragicznego wypadku z udziałem polskiego busa. Dwie osoby zginęły, a jedna została ciężko ranna. Autostrada w kierunku Berlina jest zablokowana.
W nocy z 6 na 7 lutego na autostradzie A2 w Niemczech, między Ziesar a Wollin w Brandenburgii, doszło do poważnego wypadku. Kierowca busa wjechał w tył ciężarówki stojącej w korku.
Jak informuje serwis radiosaw.de, w wyniku zderzenia zginęły dwie osoby podróżujące busem, a jedna została ciężko ranna. Na miejsce zdarzenia przyleciał śmigłowiec pogotowia.
Jak przekazała Wirtualnej Polsce brandenburska policja, tożsamość ofiar jest cały czas ustalana. Co do jednej wciąż trwają czynności, co do drugiej osoby służby nie podają na razie żadnych informacji. Jak podaje Polsat News, dwie osoby, które zginęły, to Polacy.
Rzeczniczka policji nie potwierdza jednak narodowości ofiar.
- Nie ma takiej informacji, że to obywatele Polski - przekazała WP. - Nie potwierdzam - dodała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowcy w oku drona. Szybko posypały się mandaty
Bus na polskich numerach rejestracyjnych
Jak podaje "Fakt", powołując się na niemieckie media, bus miał polskie tablice rejestracyjne i zmierzał w kierunku granicy z Polską. Autostrada A2 w stronę Berlina została całkowicie zablokowana, co spowodowało ogromne korki. Służby przewidują, że utrudnienia potrwają jeszcze kilka godzin.
Autostrada w kierunku Berlina jest zamknięta. Na węźle Theeßen kierowcy są kierowani na objazdy. Kolejny wjazd na autostradę to Wollin.
Policja na razie nie ujawnia szczegółowych informacji dotyczących przyczyn wypadku. Wiadomo jednak, że na miejscu pracują służby ratunkowe i policja, które starają się jak najszybciej przywrócić ruch na autostradzie.
Źródło: radiosaw.de/Fakt/X/Polsat News
