Tragedia w Zelczynie. Policja zatrzymała trzech podejrzanych o zabójstwo
Policja zatrzymała trzech podejrzanych o śmiertelne pobicie 54-latka z Zelczyny (woj. małopolskie). Mężczyźni spędzą najbliższe trzy miesiące w areszcie. Grozi im 10 lat więzienia.
Policjanci ustalili, że w napaści brało udział trzech mężczyzn, którzy ofiarę bili pięściami po głowie oraz kopali po całym ciele. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę monitoringu zamontowaną na budynku stacji paliw, przy której 16 lipca znaleziono zwłoki ofiary.
Policja zatrzymała w tej sprawie dwóch 17-latków i 18-latka. Wszyscy zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Za zarzucane czyny grozi im 10 lat więzienia.
W tym roku to już druga tragedia w Zelczynie. Na początku marca ojciec odkrył zwłoki trójki dzieci i powieszone ciało swojej żony. Wstępnie zakładano, że było to samobójstwo rozszerzone.
Zobacz także: "Był bardzo silny, szarpał się". Zeznania policjanta ws. śmierci Igora Stachowiaka
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl