Skoczek spadochronowy spadł z dużej wysokości. Tragedia w Małopolsce
W Nowym Targu doszło do tragicznego wypadku. Skoczek spadochronowy spadł z dużej wysokości. Służby ratunkowe natychmiast podjęły działania, ale nie udało się uratować mężczyzny.
Co musisz wiedzieć?
- Tragedia miała miejsce w Nowym Targu, w Małopolsce. Skoczek spadochronowy spadł z dużej wysokości.
- Na miejsce natychmiast zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a straż pożarna zabezpieczała teren.
- Mimo przeprowadzonej reanimacji nie udało się uratować mężczyzny.
Do dramatycznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie, w Nowym Targu w Małopolsce.
- Dzisiaj w godzinach popołudniowych przy ulicy Jana Pawła II przy stacji benzynowej z wysokości upadł skoczek spadochronowy. To mężczyzna w wieku około 40 lat - przekazał oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu, st. asp. Łukasz Burek, cytowany przez "Super Express".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrowersje wokół szefa IPN. "Kaczyński stosuje taki modus operandi"
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Policja bada jego przyczyny
Służby ratunkowe zareagowały błyskawicznie. Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Straż pożarna zabezpieczała teren, przygotowując go do lądowania śmigłowca. Niestety, mimo szybkiej reakcji, mężczyzny nie udało się uratować.
Na razie nie są znane przyczyny wypadku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja, która będzie badać okoliczności zdarzenia.
Czytaj też:
Źródło: Podhale24.pl/"Super Express"